Najbardziej nietrafione prezenty pod choinkę

Jeśli nie chcesz, aby twoi bliscy patrzyli na ciebie krzywo, nie kupuj nieprzemyślanych, tandetnych prezentów. Oto nasza subiektywna lista jak najbardziej nietrafionych podarunków na święta Bożego Narodzenia.

Wśród artykułów papierniczych są choćby długopisy z logo banku albo firmy oraz - jakby do kompletu - kalendarze zamawiane przez firmę dla pracowników. Nie przekazuj ich dalej. Uważaj, żeby nie podarować komuś płyty z piosenkami, która wcześniej była dołączona do gazety jako gratis.

Antyperspirant pod pachy czy dezodorant do stóp obdarowanemu może się przyda, ale foch z jego strony w święta - gwarantowany. Podobnie człowiek zareaguje, gdy dostanie krem do golenia. Kosmetyki produkowane na zamówienie marketu to też zły wybór. Podobnie balsamy wyszczuplające i te do walki z cellulitem.

Ciuchy często można znaleźć pod choinką, ale wystrzegać się trzeba obdarowywania kogoś bielizną korygującą, skarpetami czy getrami lub kamizelką robioną na drutach.

Coś do postawienia, czyli figurka, którą można dać i dziecku, i jego mamie, i nawet jego babci, też nie spełni zadania. Prezent nie ma być uniwersalny, tylko dedykowany konkretnej osobie. A do tego, przede wszystkim, dopasowany. Maskotki-bałwanki z logo Coca-Coli i reniferki z etykietką banku - wykluczone.

Prezenty do domu nie sprawdzą się w przypadku świąt. Zapomnij o kupowaniu cioci dywaników łazienkowych lub zasłonek. Wujkowi nie funduj zestawu wałków do malowania ścian lub kompletu kombinerek. Kuzynce i kuzynowi nie kupuj półek na książki albo żaluzji.

Używane książki i mapy mają czasem większą wartość niż nówki, ale Gwiazdor lepiej ich nie funduje.

Alkohol, niby fajna sprawa (bo na sylwestra będzie czym wznieść toast), ale nie kupuj go na gwiazdkę pod choinkę. Bo jeszcze okaże się, że wujek miał w przeszłości problemy z piciem, a ciocia tego gatunku wódki wyjątkowo nie lubi.

Nieruchomości z Twojego regionu