Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nasi polecą na Maltę

Maciej Czerniak
Zwariowani lotnicy z Bydgoszczy i ich projekt. Od lewej strony siedzą: Michał Kamiński, Karolina Miedzińska oraz Maciej Kujawski.
Zwariowani lotnicy z Bydgoszczy i ich projekt. Od lewej strony siedzą: Michał Kamiński, Karolina Miedzińska oraz Maciej Kujawski. Fot. Jarosław Pruss
Skoczą do wody na ogromnej skrzydlatej machinie. W tegorocznej edycji Lotów Red Bull na poznańskiej Malcie wystartuje załoga z Bydgoszczy.

W skrócie

W skrócie

Konkurs Lotów Red Bull to impreza cykliczna. Ekipy, które chcą w niej wziąć udział, muszą skontruować maszyny latające napędzane wyłącznie siłą mięśni.

Pierwsze loty odbyły się w Poznaniu w 1999 roku, potem w Krakowie w 2001 roku. Konkursy oglądało kilkadziesiąt tysięcy widzów. Startowali w nich m.in. architekci, strażacy, muzycy, politycy, rzeźbiarze.

Szczęśliwcy z Bydgoszczy, którzy zakwalifikowali się do konkursu nie kryją radości. I mają do tego powody, bo konkurencja była olbrzymia. Swoje zgłoszenia przysłało około 1500 drużyn. Do konkursu, który odbędzie się 1 czerwca na poznańskim jeziorze Maltańskim, zakwalifikowało się w tym roku 46 ekip z całej Polski. Z naszego województwa do poznania pojedzie tylko jedna załoga.

Musiała to zrobić
- To był moment, kiedy podjęłam decyzję. Po prostu usłyszałam kiedyś o konkursie i od razu wiedziałam, że muszę to zrobić. Koledzy też się od razu zgodzili - mówi Karolina Miedzińska, kapitan bydgoskiej drużyny. - Gdy dowiedziałam się, że to właśnie my zostaliśmy wytypowani do udziału w lotach, cieszyłam się jak dziecko rozwijające prezent gwiazdkowy.

W konkursie startować mogą drużyny złożone z kapitana-pilota oraz trojga konstruktorów.

Zrobić coś szalonego
Karolina Miedzińska jest księgową, Michał Kamiński i Michał Henselek mają własne firmy, a Maciej Kujawski jest kontrolerem jakości w jednej z bydgoskich firm. Są przyjaciółmi, razem się bawią. Jak się okazuje, nieraz lubią też razem zaszaleć:

- Znamy się od lat, więc kolegów w ogóle nie zdziwił mój pomysł. Po prostu obwieściłam im moje zamiary. Nieraz lubimy zrobić coś szalonego. Trzeba życie trochę podkolorować, bo byłoby nudno - mówi Karolina Miedzińska.

Pan Kleks i materace

Bydgoszczanie pracują właśnie nad budową machiny latającej. Konstrukcja będzie miała około 6 metrów długości i 4 metry szerokości. Przybierze formę kolorowej postaci, przypominającej komiksowych superbohaterów. Zamiast włosów będą mu wystawały z głowy tulipany.

- W budowie użyjemy różnych materiałów - styropianu, zwiniętych materaców, plastiku. Słowem wszystkiego, z czego da się uformować naszą maszynę latającą - tłumaczy Maciej Kujawski, który odpowiada za opracowanie projektu.

Akcję Red Bulla promuje piosenka z filmu dla dzieci o przygodach Pana Kleksa. Stąd pomysł, by nazwać konstrukcję Latającym Holendrem.

Od budowlańca do ornitologa

Średnia wieku uczestników lotów Red Bull w tym roku to 26 lat. Najmłodszy amator skoków do wody ma dziewiętnaście lat, a najstarszy już dawno temu obchodził pięćdziesiąte urodziny.

- Wiek, ani zawód nie gra ją roli. 1 czerwca na Malcie wystartuje, na przykład naukowiec ornitolog, którego pasją jest konstruowanie machin latających. Będą skakać dosłownie wszyscy - studenci, nauczyciele, pracownicy fizyczni. W poprzednich edycjach mieliśmy nawet kilku polityków - mówi Maja Świerszcz, przedstawiciel firmy Red Bull.

Lotnicy z Bydgoszczy nie mogż się już doczekać, kiedy staną na 6-metrowej rampie na poznańskiej Malcie: - Chcemy pobić rekord świata w locie - śmieje się Michał Kamiński i dodaje: - Chodzi po prostu o dobrą zabawę. Przed samym skokiem będziemy mieli pół minuty na krótką prezentację artystyczną. Wymyślimy coś ekstra, żeby olśnić jury.

Jest o co walczyć

Zabawa zabawą, machiny tylko pozornie latające, ale na zwycięzców czekają nagrody. Ekipa, która zajmie pierwsze miejsce, może liczyć na wygraną w wysokości 25 tys. złotych. Natomiast za zajęcie pozostałych stponi podium lotnicy otrzymają odpowiednio 15 i 10 tys. złotych.

Wypada nam teraz trzymać kciuki na zwariowanych lotników. I oczywiście życzyć im, by pofrunęli na Latającym Holendrze jak najdalej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska