W skrócie
W skrócie
Konkurs Lotów Red Bull to impreza cykliczna. Ekipy, które chcą w niej wziąć udział, muszą skontruować maszyny latające napędzane wyłącznie siłą mięśni.
Pierwsze loty odbyły się w Poznaniu w 1999 roku, potem w Krakowie w 2001 roku. Konkursy oglądało kilkadziesiąt tysięcy widzów. Startowali w nich m.in. architekci, strażacy, muzycy, politycy, rzeźbiarze.
Szczęśliwcy z Bydgoszczy, którzy zakwalifikowali się do konkursu nie kryją radości. I mają do tego powody, bo konkurencja była olbrzymia. Swoje zgłoszenia przysłało około 1500 drużyn. Do konkursu, który odbędzie się 1 czerwca na poznańskim jeziorze Maltańskim, zakwalifikowało się w tym roku 46 ekip z całej Polski. Z naszego województwa do poznania pojedzie tylko jedna załoga.
Musiała to zrobić
- To był moment, kiedy podjęłam decyzję. Po prostu usłyszałam kiedyś o konkursie i od razu wiedziałam, że muszę to zrobić. Koledzy też się od razu zgodzili - mówi Karolina Miedzińska, kapitan bydgoskiej drużyny. - Gdy dowiedziałam się, że to właśnie my zostaliśmy wytypowani do udziału w lotach, cieszyłam się jak dziecko rozwijające prezent gwiazdkowy.
W konkursie startować mogą drużyny złożone z kapitana-pilota oraz trojga konstruktorów.
Zrobić coś szalonego
Karolina Miedzińska jest księgową, Michał Kamiński i Michał Henselek mają własne firmy, a Maciej Kujawski jest kontrolerem jakości w jednej z bydgoskich firm. Są przyjaciółmi, razem się bawią. Jak się okazuje, nieraz lubią też razem zaszaleć:
- Znamy się od lat, więc kolegów w ogóle nie zdziwił mój pomysł. Po prostu obwieściłam im moje zamiary. Nieraz lubimy zrobić coś szalonego. Trzeba życie trochę podkolorować, bo byłoby nudno - mówi Karolina Miedzińska.
Pan Kleks i materace
Bydgoszczanie pracują właśnie nad budową machiny latającej. Konstrukcja będzie miała około 6 metrów długości i 4 metry szerokości. Przybierze formę kolorowej postaci, przypominającej komiksowych superbohaterów. Zamiast włosów będą mu wystawały z głowy tulipany.
- W budowie użyjemy różnych materiałów - styropianu, zwiniętych materaców, plastiku. Słowem wszystkiego, z czego da się uformować naszą maszynę latającą - tłumaczy Maciej Kujawski, który odpowiada za opracowanie projektu.
Akcję Red Bulla promuje piosenka z filmu dla dzieci o przygodach Pana Kleksa. Stąd pomysł, by nazwać konstrukcję Latającym Holendrem.
Od budowlańca do ornitologa
Średnia wieku uczestników lotów Red Bull w tym roku to 26 lat. Najmłodszy amator skoków do wody ma dziewiętnaście lat, a najstarszy już dawno temu obchodził pięćdziesiąte urodziny.
- Wiek, ani zawód nie gra ją roli. 1 czerwca na Malcie wystartuje, na przykład naukowiec ornitolog, którego pasją jest konstruowanie machin latających. Będą skakać dosłownie wszyscy - studenci, nauczyciele, pracownicy fizyczni. W poprzednich edycjach mieliśmy nawet kilku polityków - mówi Maja Świerszcz, przedstawiciel firmy Red Bull.
Lotnicy z Bydgoszczy nie mogż się już doczekać, kiedy staną na 6-metrowej rampie na poznańskiej Malcie: - Chcemy pobić rekord świata w locie - śmieje się Michał Kamiński i dodaje: - Chodzi po prostu o dobrą zabawę. Przed samym skokiem będziemy mieli pół minuty na krótką prezentację artystyczną. Wymyślimy coś ekstra, żeby olśnić jury.
Jest o co walczyć
Zabawa zabawą, machiny tylko pozornie latające, ale na zwycięzców czekają nagrody. Ekipa, która zajmie pierwsze miejsce, może liczyć na wygraną w wysokości 25 tys. złotych. Natomiast za zajęcie pozostałych stponi podium lotnicy otrzymają odpowiednio 15 i 10 tys. złotych.
Wypada nam teraz trzymać kciuki na zwariowanych lotników. I oczywiście życzyć im, by pofrunęli na Latającym Holendrze jak najdalej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice