Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie dla zwierząt

(kop)
Od momentu wejścia do Unii Europejskiej restauracje i stołówki muszą utylizować odpady żywieniowe.

     Wszystko to, co klienci zostawią na talerzu, nie może być wyrzucone do śmieci. Odpadkami pokonsumpcyjnymi nie można też karmić zwierząt hodowlanych. Szczególnie niebezpieczne są resztki mięsa. Karmiona nimi trzoda może zachorować, na przykład na pryszczycę.
     - Dzieje się tak, ponieważ odpady te są często zanieczyszczone, chociażby płynem do mycia naczyń. Dlatego, zgodnie z przepisami o których pan mówi, powinny być one utylizowane - mówi Jerzy Janikowski z Wojewódzkiego Inspektoratu Weterynaryjnego - W wyjątkowych sytuacjach mogą trafiać do ZOO, gdzie służą za pokarm dla zwierząt żywiących się padliną.
     Najwięksi do kontroli
     
Przepisy unijne nie zaskoczyły bydgoskiego sanepidu. Jego pracownicy odpowiednio wcześnie powiadomili wszystkie większe stołówki i restauracje o konieczności utylizacji odpadów.
     - Zwracamy na to uwagę podczas kontroli. Dotychczas nie było sytuacji, żebyśmy musieli kogoś ukarać za łamanie przepisów nakazujących utylizację odpadów - usłyszeliśmy od Ewy Chrzanowskiej z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologiczej - Inna sprawa, że odpadów pokonsumpcyjnych zostaje w punktach żywieniowych niewiele.
     Potwierdzają to pracownicy restauracji Gallery ze Starego Rynku: - Prawie wszystko jest wykorzystywane. Jak coś zostanie, to się wyrzuca, a potem utylizuje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska