Nie ma czym dzielić

     Burmistrz Jarosław Jaworski mówi, że gmina zna swoje możliwości lokalowe i nie ma potrzeby robienia inwentaryzacji komunalnych budynków.
     - W 2004 roku było kilka przydziałów na adaptacje strychów, zawracaliśmy się także do Agencji Nieruchomości Rolnych o przekazanie budynku, ale nam odmówiono. Pewna pula mieszkań jest w zasobach prywatnych, ale wiadomo, że nie każdy jest tym zainteresowany - przyznaje burmistrz Jaworski.
     Komisja mieszkaniowa uszeregowała składane wnioski. Na początku listy znaleźli się najbardziej potrzebujący i mieszkający w najgorszych warunkach.
     Pojawia się nadzieje, że komunalne "M" dostanie kilka pierwszych osób z listy oczekujących. Gmina chce zagospodarować budynek przy ulicy Dąbrowskiego, gdzie dziś mieści się poradnia pulmonologiczna. W szpitalu trwają przygotowania nowych gabinetów dla poradni przeciwgruźliczej. Po ich przeprowadzce budynek opustoszeje.
     Na razie szpitalny obiekt ma dwóch właścicieli - gminę i powiat. Wszczęto jednak procedurę przekazanie gminę całego obiektu. Starostwo, a konkretnie szpital w likwidacji, ma zaległości w płaceniu miastu podatku od nieruchomości. W zamian za długi ma oddać swoją część nieruchomości. Zarząd powiatu przyjął już stosowną uchwale w tej sprawie. Być może w połowie tego roku budynek przy Dąbrowskiego będzie już należał do ratusza.