Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie ma u was wypadków, to ronda wam nie zrobimy

Sylwia Zarzycka [email protected]
Takie obrazki w sezonie na drogach wjazdowych do Bobolic to już norma. Kierowcy bardzo często stoją tutajw 10-kilometrowych korkach. Ruch jest sparaliżowany, miasto nieprzejezdne.
Takie obrazki w sezonie na drogach wjazdowych do Bobolic to już norma. Kierowcy bardzo często stoją tutajw 10-kilometrowych korkach. Ruch jest sparaliżowany, miasto nieprzejezdne. Rafał Nagórski
Dla Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad budowa rond w Bobolicach nie jest konieczna. Dlaczego? Bo w mieście jest za mało wypadków drogowych.

Na wizytę dyrektora szczecińskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Bobolicach czekali wszyscy, którzy zaangażowali się w walkę o nowe rozwiązania komunikacyjne w mieście. Dotychczasowe się nie sprawdzają, bo latem przez Bobolice ciągnie się długi korek aut. Miasto staje się nieprzejezdne. Dyrektor wizytę z sesji na sesję Rady Miejskiej przekładał. Na ostatnią przybył. Spokojnie wysłuchał wszystkich argumentów przemawiających ogólnie mówiąc na zastąpieniu obecnej sygnalizacji świetnej w centrum miasta oraz skrzyżowania z nakazem ustąpienia pierwszeństwa dwoma rondami.

Za takim rozwiązaniem opowiada się nawet komendant policji w Koszalinie Wiesław Tyl, którego problem zakorkowanych Bobolic też dotyczy, bo latem to policjanci są zmuszeni kierować tutaj ruchem. Co zdaniem policji dałoby wybudowanie rond?

Przede wszystkim upłynniłoby ruch, a co za tym idzie korki by się przynajmniej znacznie skróciły. Po drugie poprawiłoby się bezpieczeństwo zarówno kierujących, jak i pieszych. Po trzecie nie byłoby już niebezpiecznych "lewoskrętów", podczas których jest najwięcej wypadków. I właśnie o te wypadki, a raczej ich brak, sprawa się rozbiła. Tadeusz Rajkiewicz, dyrektor GGDKiA w Szczecinie, przyznał, że w Bobolicach co prawda korki są, ale wielu wypadków tu nie ma. A to oznacza, że skrzyżowania nie są niebezpiecznie i dlatego dyrektor nie widzi potrzeby by traktować obecne rozwiązania komunikacyjne jako te, które wymagają priorytetowego działania. A więc Bobolice na ronda poczekają jeszcze długie lata.

- Nie wierzyłam własnym uszom - skomentowała tę wypowiedź Mieczysława Brzoza, burmistrz Bobolic, która bardzo zaangażowała się w walkę o "odkorkowanie" miasta i zapowiada, że walki nie zaprzestanie.

Przypomnijmy, Bobolice, przez to, że w centrum miasta w dwóch miejscach krzyżują się dwie drogi krajowe i droga wojewódzka, stanowią swoisty węzeł komunikacyjny. Rozdzielany jest tutaj ruch z południa i centrum Polski do miejscowości nadmorskich.

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!