Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niemiłe strony lata

Agnieszka Weissgerber
W lipcu narzekaliśmy na deszcze i niskie temperatury teraz cieszymy się słońcem. Nie wszyscy. Wielu mieszkańców Świecia zmienia nastrój, kiedy ląduje na pogotowiu. Najczęstsze teraz przypadki, to omdlenia wskutek upałów i ukąszenia os i pszczół.

     upały SW2 Liczba wierszy w pliku: 57
     - Nawet nie wiedziałam dotąd, że jestem uczulona na ukąszenia os - mówi Joanna ze Świecia. - Nigdy też nie panikowałam, kiedy wokół mnie krążyły te owady. Do niedzieli. Osa ukąsiła mnie w nogę. Bardzo bolało, ale ból nie był najgorszy. Noga zaczęła szybko puchnąć. Nie panikowałam. Jednak w poniedziałek rano nie mogłam już chodzić. Obrzęk i zaczerwienienie powiększyły się do połowy uda. Pojechałam do lekarza.
     _Tam naszej Czytelniczce podano zastrzyk odczulający oraz zalecono smarowanie ukąszonego miejsca "Fenistylem", picie wapna i łykanie homeopatycznego leku, o nazwie APIS. -
Pomogło, ale zaczerwienienie, choć wyraźnie mniejsze, utrzymuje się do dziś - mówi pani Joanna.
     Niebezpieczne pasiaste
     
-
Bo ukąszenie takich owadów, jak osy, czy pszczoły może być nawet groźne w skutkach - przyznaje lek. med. Grażyna Szybowicz, ze świeckiego pogotowia. - Zależy wszystko od tego, gdzie owad nas ukąsi. Bardzo niebezpieczne są ukąszenia w twarz, usta, czy jamę ustną, co zdarza się często. Jeśli nastąpi obrzęk języka może nawet dojść do niedrożności dróg oddechowych. Dlatego w takim wypadku bezwzględnie, jak najszybciej, należy pojechać do szpitala, albo wezwać pogotowie.
     Jeśli jesteśmy uczuleni na ukąszenia pszczół możemy dostać nawet wysypkę na całym ciele, mimo że owad ukąsi nas np. w nogę. - Oprócz wysypki możemy odczuwać nudności, zasłabnąć, mieć wymioty - mówi doktor Szybowicz. - W takim wypadku również powinniśmy szybko dostać się do lekarza.
     Przy ukąszeniu osy najlepiej ratować się szybkim, zimnym i wilgotnym okładem, dobry jest sok z cebuli, którą przyciskamy do ukąszonego miejsca i wapno, które działa odczulająco. Podobnie szybko działa wspomniany, sprzedawany w granulkach o różnej mocy, APIS MELLIFICA. Tak, jak w większości leków homeopatycznych należy łykać go stosunkowo często, co pół godziny, a nawet co 15 minut.
     Słoneczko nasze
     
rozchmurz buzię, bo nie do twarzy ci w tej chmurze - śpiewają dzieci i w takie dni, jak mamy ostatnio, cieszą się z możliwości korzystania z lata nad jeziorem. Mniej cieszą się osoby starsze i schorowane. Dla nich upały to jedne z najgorszych dni w roku. Takie osoby nie powinny wychodzić w innych godzinach z domu niż wczesnoporannych, czy wieczorem. -
Mamy dużo wezwań do osób z chorobami krążenia - mówi doktor Szybowicz. - Osoby takie biorą często leki nadciśnieniowe, odwadniające, a pijąc przy tym mało wody często mdleją.
     _Lekarze mają już nawet swoją terminologię na takie przypadki, nazywają je "zasłabnięciami z niedopicia". Dlatego trzeba pamiętać, że w takie upały, jakimi ostatnio raczy nas lato, powinniśmy często uzupełniać płyny. Najkorzystniej pić wodę mineralną, niegazowaną. I czekać... na jesień.
     

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska