Do incydentu doszło w połowie czerwca 2001 roku. Do izby trafił wówczas mężczyzna, którego przywiozła tutaj policja po awanturze w pubie na Starówce. Prokuratura postawiła Pawłowi Ch. i Karolowi C. , pracownikom izby zarzut pobicia. Z aktu oskarżenia wynikało, że sanitariusze siłą zmuszali pensjonariusza do dmuchania w alkomat. Miał być przygniatany do ziemi, uderzony głową o beton i kilka razy przeciągnięty po asfalcie. Później oskarżeni mieli być agresywni, skrępować go pasami i umieścić w izolatce. Mężczyzna doznał licznych obrażeń ciała i wstrząsu mózgu.
Sąd Rejonowy uniewinnił obu mężczyzn od zarzutu pobicia. Sąd wyższej instancji skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia. Proces trwa. Wczoraj był przesłuchiwany m.in. kolega pokrzywdzonego. Mówił on o odwiedzinach w szpitalu, podczas których pobity twierdził, że pensjonariusze w zamian za oddanie łańcuszka obiecywali mu dać spokój.
Obaj oskarżeni nie przyznają się do winy. Kolejna rozprawa w połowie listopada. Sąd zamierza wezwać biegłego, który oceni obdukcję lekarską. Natomiast psychiatra ma się wypowiedzieć co do stanu umysłowego i wiarygodności pokrzywdzonego, który leczył się psychiatrycznie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?