Adam Bogacki koncertuje na współczesnym włoskim instrumencie lutnika Mario Lazzarini. Widzowie obawiali się tylko o kręgosłup artysty…
(fot. Szymon Wykrota)
Mistrz kontrabasu, Adam Bogacki, jeden z niewielu polskich kontrabasistów solistów i kameralistów, jest absolutnym zaprzeczeniem "Kontrabasisty" z opowiadania Patricka Süskinda. Tamten bohater cierpi z powodu grania w orkiestrze "ostatnich skrzypiec". - Na kontrabas nie są nawet pisane partie solowe - skarży się muzyk.
- Ależ są! -przekonuje polski kontrabasista i w jako dowód gra dla radomskich słuchaczy dwa niesamowite w brzmieniu utwory, które w połączeniu z tonami Radomskiej Orkiestry Kameralnej dają niecodzienny koncert.
Pierwszą była "Introdukcja i temat z wariacjami na temat opery Gioacchino Rossiniego "Mojżesz w Egipcie" Niccolo Paganiniego (1782 - 1840).
Utwór, jak przypomniała prowadząca koncert Agnieszka Możdżyńska, określany jest przez muzyków mianem "brawurowy", a nawet niewykonalny.
Wariacje mają za temat modlitwę z opery "Mojżesz w Egipcie" Gioacchino Rossiniego, wystawionej po raz pierwszy w Rzymie w 1818 roku.
Wstęp, część szybką, następnie modlitwę z wariacjami, zakończoną efektownym finałem wirtuoz wraz orkiestrą zagrali naprawdę brawurowo.
Podobnie jak melodyjna "Chanson triste" Sergiusza Kusewickiego (1874 - 1951), rosyjskiego kontrabasisty, kompozytora i dyrygenta.
Prawdziwy popis artysty nastąpił w utworze "Gran Duo Concertante" Giovanni Bottesiniego (1821 - 1889), wybitnego kompozytora i kontrabasisty.
Utwór napisany został na kontrabas i skrzypce a więc na scenie pojawiła się Sylwia Mierzejewska, której skrzypce wzbogaciły niskie dźwięki kontrabasu.
Ten swoisty dialog kontrabasu i skrzypiec na tle gra orkiestry dały takie bogactwo dźwięków, że zachwycona publiczność poprosiła oklaskami o bis.
W drugiej części koncertu Radomska Orkiestra Kameralna zagrała Symfonię "Pożegnalną" Josepha Haydna(1732 - 1809) oraz I Suite de Noels" Franciszka Josepha Gossec (1734 - 1829).
Sylwia Mierzejewska to jedna ze znakomitych skrzypaczek młodego pokolenia
(fot. Szymon Wykrota)
Pierwszą bombkę autorstwa prezydenta Andrzeja Kosztowniaka wylicytował za kwotę 750 złotych Marcin Mąkosa, dyrektor do spraw logistyki Altadis Polska S,A. Obok żona Agnieszka.
(fot. Szymon Wykrota)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?