Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nóż znaleziony w piecu

(bas)
Na 10 lat więzienia został wczoraj skazany 26-letni włocławianin, który zabił własnego ojca.

     Do tragedii doszło 3 listopada ubiegłego roku. W domu na włocławskim osiedlu Zazamcze 25-letni wówczas Wojciech J. spożywał alkohol wspólnie ze swym ojcem, 56-letnim Jerzym. Pomiędzy nietrzeźwymi mężczyznami doszło do awantury, podczas której Jerzy J. został śmiertelnie ugodzony nożem w klatkę piersiową. Syn uciekł, zatrzymano go kilka godzin później na przystanku autobusowym przy ulicy Długiej. Miał w organizmie 2,7 promila alkoholu. Podczas sekcji zwłok ojca wyszło na jaw, że również on był pijany, miał 2,1 promila.
     Wojciech J. od początku przyznawał się do udziału w awanturze, jednak nie do zabójstwa. Twierdził, że to ojciec przyniósł z kuchni nóż i chciał go ugodzić. Podczas szarpaniny doszło jednak do wypadku. Nóż, będący narzędziem zbrodni, policjanci odnaleźli w piecu, znajdującym się w domowej kotłowni. Miejsce jego ukrycia wskazał sam podejrzany.
     Prokuratura oskarżyła młodego mężczyznę o przestępstwo z art. 148 par 1, czyli o zabójstwo umyślne. Sprawę rozpatrywał Sąd Okręgowy we Włocławku. Wczoraj Wojciech J. został skazany na 10 lat pozbawienia wolności. Okres tymczasowego aresztowania zaliczono mu na poczet kary. Wyrok nie jest prawomocny.
     **

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska