Numer 1 w powiecie

     Przypomnijmy - "Gazeta Pomorska" ogłosiła Plebiscyt na Najlepszego Policjanta. Kandydatów do tytułu typowali nasi Czytelnicy, oddając później na poszczególne osoby swój głos. Miło nam poinformować, że w ścisłym gronie najlepszych (po jednym policjancie z każdego powiatu) znalazł się mł. asp. Janusz Witkowski.
     Pan Janusz swoją "przygodę" z policją rozpoczął w 1986 roku, przez dwa lata uczęszczając do Szkoły Policyjnej w Bydgoszczy. Po jej ukończeniu rozpoczął pracę w Żninie, najpierw (3 miesiące) w wydziale dochodzeniowym. Następnie, przez pół roku, dokształcał się w Szkole Podoficerskiej w Szczecinie. Po powrocie do Żnina pracował przez 10 miesięcy jako dzielnicowy, a od października 1989 roku został policjantem ruchu drogowego i tak było aż do czerwca 2003 roku, gdy komendant KPP w Żninie zaproponował mu objęcie funkcji dyżurnego. - Propozycję oczywiście przyjąłem, traktując to jako nowe wyzwanie, chociaż pracę w drogówce wspominam bardzo dobrze - _mówi pan Janusz, dodając jednocześnie, jak istotną funkcję w komendzie sprawuje: - Praca dyżurnego to nie tylko odbieranie telefonów. To dysponowanie sprzętem i ludźmi, a pod nieobecność komendanta podejmowanie wielu decyzji, wyłączając jedynie działania dotyczące przestępstw pierwszej kategorii, co do których konsultacja z "górą" jest niezbędna.
     Janusz Witkowski ma 38 lat, pochodzi z Brudzynia k. Janowca Wlkp. Obecnie mieszka w Żninie. Ma żonę oraz dwójkę dzieci. Jedną z jego pasji jest jazda motocyklem kawasaki. Jaka szybkość go satysfakcjonuje? - Na liczniku mam tylko tyle, ile pozwalają na to przepisy -_ odpowiada jak na policjanta przystało.