Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Od lat walczą ze smrodem. Nic nie mogą zrobić

Milena Bednarz
Marcin Jaworski
Przedsiębiorstwo Przerobu Ziemniaków w Radomicach od lat przysparza mieszkańcom kłopotów. Z zakładu wydobywa się nieprzyjemny zapach, utrudniający życie.

Do redakcji „Tygodnika Lipnowskiego” zgłosił się poirytowany mieszkaniec Radomic. Poinformował o problemie, jaki mają mieszkańcy miejscowości. Pan Henryk pisze w liście o nieprzyjemnym unoszącym się w całej wsi zapachu.

- Moim zdaniem smród pochodzi z pobliskiego zakładu przetwórstwa ziemniaków - twierdzi nasz Czytelnik. - Zapach jest bardzo nieprzyjemny i czuć go od końca kwietnia. Czasem jest tak intensywny, że trudno otworzyć okna w mieszkaniu. Na długi majowy weekend przyjechali do mnie znajomi spoza miasta i dziwili się, że mieszkańcy godzą się na to, żeby mieszkać wśród takiego smrodu - pisze pan Henryk.

Postanowiliśmy pojechać na miejsce i sprawdzić całą sytuację. Zapytaliśmy kilku mieszkańców Radomic, czy podobnie jak nasz Czytelnik widzą problem w funkcjonowaniu miejscowego zakładu. Oto co usłyszeliśmy.

- Nie można nazwać tego przykrym zapachem, to nic innego jak, zwykły smród. Unikamy otwierania okien, bo fetor wdziera się do mieszkań - mówi pani Celina, mieszkanka Radomic.

Przedstawiciele zakładu twierdzą, że fetor nie jest ich winą. Nie wykluczają jednak, że z ich komina mogą wydobywać się zapachy pochodzenia ziemniaczanego.

Skontaktowaliśmy się z władzami gminy Lipno, na terenie której znajduje się zakład przetwórstwa ziemniaczanego.

- Od kilku lat zmagamy się z tym problemem. Wiele razy mieszkańcy zgłaszali się do nas z prośbą o interwencję. Jednak z przykrością muszę stwierdzić, że nie możemy nic zrobić. Nie ma przepisów prawa, które zezwalałyby na zamknięcie zakładu lub zobowiązanie przedstawicieli do ograniczenia emisji przykrego zapachu - mówi Krzysztof Milak, sekretarz gminy Lipno.

Przetwórstwo płodów rolnych generuje duże ilości odpadów niejadalnych i produktów ubocznych.

Niestety, produkty te są często źle przechowywane, składowane i przetwarzane, przez co dochodzi do ich gnicia, utleniania i nieukierunkowanej fermentacji, głównie masłowej. W toku tych przemian powstają znaczne ilości związków o nieprzyjemnym zapachu.

Jak się dowiedzieliśmy, najlepszym rozwiązaniem problemów odorowych jest zastosowanie metod biologicznych. Zaliczyć do nich można technologię pożytecznych mikroorganizmów. Jednak jest to proces bardzo złożony i opiera się nie tylko na likwidacji skutków, ale i powodów powstawania brzydkich zapachów, przyczyniając się tym samym do poprawy warunków sanitarno-epidemiologicznych środowiska.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomocnik rolnika przy zbiorach - zasady zatrudnienia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lipno.naszemiasto.pl Nasze Miasto