Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostatni ośrodek...

KAROL POLIŃSKI
Naprzeciw siebie stanęły samorządy: z jednej strony powiatowy, z drugiej - miasta oraz gminy Kowal. Poszło o to, kto ma być właścicielem miejskiego ośrodka zdrowia.

     Ośrodki zdrowia w Boniewie, Izbicy Kujawskiej, Chodczu i Lubieniu Kujawskim są już własnością gminną. Władze powiatu włocławskiego wyłączyły te obiekty ze struktury Zespołu Przychodni Specjalistycznych przenosząc nieodpłatnie prawo własności na gminy. Pozostała jeszcze do rozstrzygnięcia przyszłość ośrodków w Kłóbce, Kruszynie i Kowalu. W przypadku Kłóbki zapowiadało się na ostry konflikt między jej mieszkańcami oraz samorządem miasta i gminy Lubień Kuj. z jednej strony, a władzami powiatowymi z drugiej. Wszystko wydaje się być jednak na dobrej drodze, podobnie jak w przypadku ośrodka w Kruszynie.
     W Kowalu wrze.
     
W grodzie Kazimierza Wielkiego funkcjonują dwa niepubliczne zakłady opieki zdrowotnej. Zdaniem burmistrza Eugeniusza Gołembiewskiego, tak dobrej opieki medycznej w mieście nigdy przedtem nie było. - Preferowana przez nas forma prywatyzacji usług medycznych znakomicie zdaje egzamin - mówi burmistrz. - Mamy tak dobrą opiekę medyczną, jak nigdy dotychczas. A gdy była publiczna służba zdrowia w Kowalu, to zdarzało się, że musieliśmy zatrudniać lekarzy na koszt miasta i gminy, bo pracownicy ośrodka wyjeżdżali sobie zimą do ciepłych krajów. Na własny koszt woziliśmy też pacjentów służbowymi samochodami do ośrodków w Kłóbce i Kruszynie. Teraz takich problemów nie mamy. W Kowalu jest nawet podstacja Pogotowia Ratunkowego.
     Samorządy miasta i gminy bezsprzecznie opowiadają się za prywatyzacją usług medycznych, ale sprzeciwiają się sprzedaży ośrodka.**- Kto nam zagwarantuje, że któregoś dnia nowy właściciel nie zechce przekształcić tego budynku na przykład w hurtownię - dodaje burmistrz Gołembiewski. - Dlatego chcemy, tak jak inne gminy przed nami, otrzymać ten budynek na wspólną własność z gminą Kowal. Gotowi jesteśmy pokryć koszty remontu, a nawet wziąć na siebie zaległe zobowiązania wobec pracowników z tytułu "trzynastek" i innych świadczeń.
     
Powiat ma prawo
     Projekt sprzedaży przez powiat ośrodka zdrowia w Kowalu wraz z budynkiem mieszkalnym był próbą poprawy sytuacji finansowej Zespołu Przychodni Specjalistycznych. Zobowiązania wobec pracowników z tytułu m.in. zaległych wypłat "trzynastek" sięgają bowiem kwoty 2,5 mln zł.
     - Problemy finansowe Zespołu Przychodni Specjalistycznych nie są przez nas zawinione - mówi
Stanisław Beciński, dyrektor ZPS. - Skąd się wzięły? Gdy w 1998 roku następowało przekształcenie jednostek budżetowych w zakłady samodzielnie, ministerstwo zdrowia nic nie zrobiło w sprawie tak zwanych nagród z zysku, które mieli zapewnione pracownicy "budżetówki". I to jest ten balast, który z całą mocą ujawnił się trzy lata później i wciąż nam ciąży. Gdyby nie zaliczkowe wypłaty zaległych zobowiązań, Zespół zakończyłby ubiegły rok na plusie.
     - Powiat wszedł w posiadanie ośrodków w majestacie prawa - wyjaśnia
Lech Chymkowski, sekretarz Starostwa Powiatowego. - I w majestacie prawa, a także w imię interesu publicznego musi nimi gospodarować. Tak też postępujemy w przypadku ośrodka w Kowalu.
     Nie możemy go przekazać bezpłatnie, bo w ośrodku jest niepubliczny zakład, a więc prowadzona jest działalność komercyjna. Ktoś mógłby nam zarzucić zwykłą niegospodarność, gdybyśmy po prostu oddali majątek powiatu, w sytuacji gdy tego majątku jest tak niewiele. Musimy brać pod uwagę sytuację Zespołu Przychodni Specjalistycznych, który świadczy usługi medyczne mieszkańcom całego powiatu, w tym także miasta i gminy Kowal. Możemy jednak zaproponować zamianę.
     
Zamiana?
     Z inicjatywy starosty Stefana Czajkowskiego spotkały się w ubiegłą środę zarządy powiatu ziemskiego, miasta Kowal oraz gminy Kowal. Starosta zaproponował, aby pomieszczenia, w których mieści się liceum wraz z gruntem zostały przekazanie bezpłatnie na własność powiatowi, wtedy Zarząd przedstawi radnym powiatowym wniosek o przekazanie miastu i gminie ośrodka zdrowia w ramach zamiany.
     W taki sam sposób rozstrzygnięto wcześniej przyszłość ośrodka w Kłóbce. Placówka ta przekazana zostanie na własność miastu i gminie Lubień Kujawski w zamian za inne obiekty, w których powiat będzie mógł realizować własne zadania.
     
Jeśli powiedzą "nie"..
     **Jeszcze tego samego dnia o propozycji powiatu dowiedzieli się mieszkańcy Kowala zwołani na spotkanie przez burmistrza Eugeniusza Gołembiewskiego. W spotkaniu uczestniczyły też zarządy powiatu oraz gminy Kowal. Mieszkańcom nie spodobał się pomysł zamiany.
     Powiat poczeka na stanowiska obu samorządów do końca stycznia. Łatwo jednak przewidzieć, jakie stanowisko zajmą Rada Miasta Kowala oraz Rada Gminy Kowal. Jeśli powiedzą "nie", to co dalej...?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska