Jak mówi nam mł. kpt. Tomasz Kowalik, zastępca dowódcy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej w Wąbrzeźnie, łącznie straty po pożarze budynku mieszkalnego w Osieczku zostały oszacowane przez strażaków na 80 tys. zł. Udało się uratować mienie o wartości 40 tys. zł.
W Osieczku w powiecie wąbrzeskim płonął garaż
Pożar powstał w pomieszczeniach kotłowni, obok garażu murowanego, który, niestety, został pochłonięty przez ogień. Pożar ten rozprzestrzeniał się w kierunku przyległego domu, zapaliła się już nawet jego więźba dachowa, jednak z racji, że strażacy w porę przyjechali na miejsce i natychmiast gasili pożar, ogień ostatecznie nie przedostał się na budynek mieszkalny.
Przeczytaj także:
Akcja gaśnicza strażaków trwała prawie trzy godziny. Na miejscu działało dwudziestu czterech strażaków z siedmiu zastępów straży (trzech z Państwowej Straży Pożarnej w Wąbrzeźnie oraz po jednej z Ochotniczych Straży Pożarnych w Nieżywięciu i Osieczka oraz dwóch z Książek).
Mieszkańcy domu zdążyli uciec przed ogniem
Nikt nie ucierpiał wskutek pożaru, ponieważ wszyscy mieszkańcy domu zdążyli z niego wyjść jeszcze przed przyjazdem służb.
- Wszystkie osoby, które przebywały w tym domu opuściły go o własnych siłach
- mówi mł. kpt. Tomasz Kowalik, zastępca dowódcy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej w Wąbrzeźnie.
Zapytaliśmy w Urzędzie Gminy w Książkach, czy rodzina, której spalił się garaż potrzebowała jakiejś pomocy z gminy i czy o taką pomoc prosiła. Jak przekazała nam sekretarz gminy Joanna Zaleśna, od czasu pożaru, który rozpoczął się 21 lipca ok. g. 4.30 do tej pory nikt z tej rodziny nie zwrócił się do gminy z prośbą o jakąkolwiek pomoc.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?