Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Otrzymałeś fakturę za niezamówioną usługę. Co robić? [poradnik]

Redakcja
Ktoś dostaje fakturę do zapłaty od firmy X, choć nie podpisał z nią żadnej umowy. Niestety, jest dużo takich przypadków
Ktoś dostaje fakturę do zapłaty od firmy X, choć nie podpisał z nią żadnej umowy. Niestety, jest dużo takich przypadków SXC
Nie ignoruj niezapłaconej faktury. Mogłeś paść ofiarą oszustwa!

Aby wyjaśnić, na czym polega problem posłużymy się przykładem:

Konsumentka otrzymywała faktury do zapłaty od firmy X, choć nie podpisała z nią żadnej umowy. Faktury były wystawione na jej nazwisko i przychodziły na prawidłowy adres. Przekonana o pomyłce zignorowała powtarzającą się korespondencję. W pewnym momencie firma zaczęła jednak proces windykacyjny, grożąc oddaniem sprawy na drogę sądową, więc konsumentka postanowiła wyjaśnić sprawę.

Przedstawiciel działu obsługi klienta, z którym się skontaktowała, stwierdził, że firma posiada umowę i potraktował ją jak osobę, która zwyczajnie uchyla się od zapłaty rachunku. Nic nie dało także złożenie reklamacji na piśmie.

Nie mogąc nic wskórać, konsumentka zgłosiła się do Federacji Konsumentów.  Przy analizie tego typu sprawy należy w pierwszej kolejności zadać sobie następujące pytanie: W jaki sposób na fakturze znalazły się prawidłowe dane?

Możliwości jest kilka. Najczęściej dane pochodzą z zagubionego lub skradzionego dokumentu. Niestety, zdarza się, że osoby, które utraciły wskutek różnych okoliczności dokumenty tożsamości, nikogo o tym nie informują. To błąd! Utrata dokumentów, w szczególności dowodu osobistego lub paszportu, naraża nas na duże niebezpieczeństwo.

Co powinna zrobić osoba, która utraciła dokumenty?

Po pierwsze, jeżeli istnieje podstawa, aby przypuszczać, że dokument został skradziony, trzeba zawiadomić najbliższą jednostkę policji. Następnie o utracie dokumentu informujemy najbliższy urząd gminy lub placówkę konsularną w celu jego unieważnienia. W przypadku utraty dowodu osobistego mamy również obowiązek wystąpić o nowy dokument. Dokumenty powinno się zastrzec również w banku. Więcej informacji na ten temat znajduje się na stronie www.dokumentyzastrzezone.pl 

A jeżeli dokumenty nie zostały zagubione ani skradzione?

W takim przypadku albo ktoś z rodziny lub znajomych mógł posłużyć się naszym dokumentem, albo … mogła zrobić to osoba, która w imieniu innej firmy w ostatnim czasie podpisywała z nami umowę. Niestety, zdarza się, że takie osoby, chcąc uzyskać więcej pieniędzy z prowizji od zawartych umów, zatrudniają się w kilku różnych firmach jako przedstawiciele handlowi. Mając już dane klienta z jednej, świadomie zawartej umowy, wypełniają nimi kilka innych druków bez wiedzy konsumenta, a potem fałszują jego podpis. 

Co robić w takiej sytuacji?

Przede wszystkim zastanowić się, czy przypadkiem nie podpisaliśmy jednak takiej umowy. Jeżeli odpowiedź brzmi nie, bez względu na to, czy nasze dokumenty zostały zgubione lub skradzione, czy też nie, należy natychmiast po otrzymaniu faktury złożyć zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w najbliższej jednostce policji lub prokuratury. Można to zrobić również pocztą. W zawiadomieniu opisujemy całą sytuację, możemy również zasugerować, jakie czynności powinien podjąć prokurator lub policja, żeby ustalić, czy doszło do popełnienia przestępstwa i kto je popełnił lub może znać personalia takiej osoby. Możemy dołączyć do zawiadomienia kopie dodatkowych dokumentów, np. fakturę, z której dowiedzieliśmy się o całej sprawie.

Standardowo należy wskazać, że umowa – jak podejrzewamy -  ze sfałszowanym podpisem znajduje się w posiadaniu firmy, wystawcy faktury i jednocześnie zwrócić się o „przeprowadzenie analizy porównawczej pisma ręcznego na okoliczność stwierdzenia, że podpis na przedmiotowym dokumencie, opatrzonym naszymi danym,i nie należy do nas.”

 

Jeżeli przypuszczamy, że nasze dane i podpis mogły zostać skopiowane z innej, świadomie podpisanej przez nas umowy, dołączmy jej kopię i zasugerujmy przesłuchanie osoby, która tę umowę z nami podpisała.

Pamiętajmy, że zawiadomienie składamy zawsze w trybie przypuszczającym, ponieważ to sąd ostatecznie stwierdzi, czy doszło do przestępstwa i kto ponosi odpowiedzialność.

Osoba lub osoby, które dopuszczają się takiego procederu, popełniają przestępstwo z art. 270 Kodeksu karnego (fałszerstwo dokumentów), oraz z art. 286 Kodeksu karnego (oszustwo), które zagrożone jest karą pozbawienia wolności nawet do 8 lat.

 

W sytuacji, gdy w toku postępowania ustalony zostanie fakt popełnienia przestępstwa i prokurator nabierze przekonania, że podejrzewana osoba mogła się go dopuścić, skieruje akt oskarżenia do sądu.

Konsument jest w takiej sytuacji poszkodowanym, co oznacza, że może wystąpić o odpis opinii, z której wynika, że to nie on podpisał umowę. 

Bez względu na to, jakie są dalsze losy postępowania karnego, uzyskawszy choćby taką opinię, należy powiadomić firmę i kategorycznie zażądać zaprzestania wysyłania jakichkolwiek faktur. Zawiadomienie możemy złożyć również w sytuacji, w której zostaliśmy już pozwani do sądu cywilnego o zapłatę felernych faktur. Sąd cywilny, poinformowany o toczącym się postępowaniu, zapewne poczeka na jego finał, co znacznie uprości naszą sytuację.
 

Źródło: Federacja Konsumentów

emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska