Pałac na przetarg

Pod koniec maja br. Helena Trzcińska-Tacik i Justyna Michałowska z Krakowa, spadkobierczynie po byłym właścicielu zespołu pałacowego w Ostrowie nad Gopłem (gm. Kruszwica), wyraziły gotowość jego nabycia. Miało to nastąpić po przeniesieniu Domu Pomocy Społecznej do Tarnówka.

Dla powiatu to był duży balast

Rzeczoznawca majątkowy wycenił wartość nieruchomości o powierzchni ponad trzech hektarów, z pałacem i niedokończoną budową pawilonu, na przeszło 1 737 tys. zł. Dodajmy, że na dokończenie prac, rozpoczętych 20 lat temu, należałoby jeszcze przeznaczyć przeszło 6 mln zł oraz przynajmniej 1,2 mln zł na podwyższenie standardów usług, świadczonych pensjonariuszom.

Pokoje w DPS w Ostrowie w zakresie powierzchni i wyposażenia nie spełniają wymagań standaryzacyjnych, stawianych przez Unię Europejską. Za mało jest łazienek i pomieszczeń wc, brakuje też podjazdów dla niepełnosprawnych. Dlatego władze powiatowe zrezygnowały z dalszego finansowania.

Zabrakło im pieniędzy?

Rada Powiatu Inowrocławskiego 25 czerwca wyraziła zgodę na udzielenie spadkobiercom Juliusza Trzcińskiego 50-procentowej bonifikaty. Mieli do zapłacenia, wraz z podatkiem VAT, ponad 869,5 tys. zł. Starosta Tadeusz Majewski kilka dni później wysłał do zainteresowanych zaproszenie do podpisania protokołu rokowań. Dokument był konieczny do zawarcia aktu notarialnego.

Wydawało się, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby 29 lipca w inowrocławskim sądzie doszło do zawarcia aktu notarialnego. Tymczasem Bolesław Michałowski, pełnomocnik spadkobierczyń zwrócił się do władz powiatowych o rozłożenie ponad 869 tys. zł na dziesięć rocznych rat. Zapewne z powodu braku wystarczającej gotówki przez spadkobierczynie.

Już podczas czerwcowej sesji Helena Trzcińska-Tacik, córka Juliusza Trzcińskiego, postulowała ograniczenie kosztów odzysku. - Po wojnie, po zamordowaniu ojca przez hitlerowców w gniewkowskim lesie, zostaliśmy pozbawieni wszystkiego. Mama, jako pielęgniarka, niewiele zarabiała. Moje uposażenie na krakowskim uniwersytecie również było niewysokie - powiedziała na sesji. Wniosek radnego Piotra Czachora o udzielenie 90-procentowej bonifikaty upadł.

Zarząd powiedział jednak - „nie”

Zarząd powiatu jednak nie przychylił się do prośby spadkobierczyń po Juliuszu Trzcińskim o rozłożeniu wspomnianej kwoty na raty. W ubiegłym tygodniu ogłosił przetarg nieograniczony na sprzedaż nieruchomości w Ostrowie.

(JAN SZCZUTKOWSKI)