Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Panowie w koronach

BARBARA ZYBAJŁO
Sezon dojrzewania sosnowych szyszek w pełni. Z koron drzew dorodne okazy trafiają do worków zbieraczy. Będą z nich nasiona. Wysuszone w wyłuszczarni w Klosnowie, dadzą początek sadzonkom.

     W Nadleśnictwie Rytel szyszki zbierane są teraz w okolicach leśnictwa Klosnowo. Tam spotkaliśmy Janusza Borowskiego i Romana Reszczyńskiego z Malachina, gm. Czersk którzy od wielu lat pracują przy zbiorach.
     - Szyszki zbieram już dwadzieścia lat - mówi pan Roman. - Byłem pracownikiem Lasów Państwowych, przeszedłem specjalne przeszkolenie. Czasy się zmieniły i teraz pracujemy sezonowo. Panowie wyposażeni są w haki i liny taternicze. - W tej pracy trzeba się bać, bo nie boi się tylko głupi - mówi pan Janusz, który szyszki zbiera od 10 lat. - Sami decydujemy, kiedy i na na jakie drzewo wchodzimy.
     Na drzewo nie wchodzi się podczas deszczu, padającego śniegu, wiatru lub dużych mrozów sprawiających, że gałęzie łamią się jak suche patyki. Leśni taternicy twierdzą, że teraz pogoda jest idealna. Tegoroczny sezon nie jest zły, a z jednego drzewa udaje się uzyskać średnio 4 kilogramy szyszek. Codziennie zbierane jest 8-10 kg. - Mamy swoje normy i zbieramy tylko tyle, ile potrzeba - informują malachinianie. - Wszystko jednak zależy od pogody, drzewa i dyspozycji zbieracza.
     Zbigniew Krzemień, leśniczy z Klosnowa: - W lasach Nadleśnictwa Rytel znajduje się prawie 200 ha wyłączonych z użytkowania rębnego. To najlepsze, wyselekcjonowane drzewa, a uzyskany z nich materiał siewny służy do produkcji sadzonek. Szyszki z koron drzew zbierane są od lat siedemdziesiątych. Wtedy wyznaczono odpowiednie drzewostany. Przed wojną zbierano szyszki ze ściętych drzew.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska