Partia starców?

      - Jak tu należeć do SLD, skoro to partia starców, którymi rządzi Lenin - twierdzą byli członkowie SLD. - Dopóki będzie rządzić Niemczyk z kumplami, sępoleńska lewica będzie gdzie indziej.
     Jeden za 40
     Po weryfikacji ze 120 członków SLD w powiecie zostało 80. Zapisał się tylko jeden. - Skreśliliśmy tych, którzy nie płacili składek lub byli mało aktywni - twierdzi przewodniczący rady powiatowej SLD Ksawery Niemczyk. - Ubyło około 40 członków. Nadal mamy dwóch radnych powiatowych Edwarda Maziarza i Kazimierza Fiałkowskiego oraz trzech radnych gminnych - Andrzeja Pyszkę z Kamienia, Kazimierza Jagodzińskiego z Sępólna i Romana Starzeckiego z Więcborka.
     **_Poszło o specjalne
     Od tej decyzji do wojewódzkiego sądu partyjnego odwołali się jedynie Iwona Jurek i Henryk Pawlina. Sąd podtrzymał decyzję. Teraz dwoje radnych powiatowych jest bezpartyjnych.
     Poszło o składkę specjalną, którą zwycięzcy muszą płacić SLD. Jeśli chodzi o gminnych radnych, to owe 7 proc. od diety stanowi około 11 zł miesięcznie, w przypadku radnych powiatowych miesięczny haracz wynosi już 56 zł. Niemczyk twierdzi, że poza tymi dwoma przypadkami wszyscy radni płacą. - Nie płaciłam, bo uważam, że lepiej wiem, gdzie te pieniądze są potrzebne - mówi Iwona Jurek. - Wolę kupić książkę do biblioteki albo w inny sposób pomóc dzieciom. Do kasy SLD na pewno nie wpłacę. **_
     Gdzie młodzi?
     **Henryk Pawlina składki specjalnej też nie zamierza zapłacić. Jest rozgoryczony na sposób skreślenia. W tutejszym SLD dla siebie miejsca nie widzi. - Nie dostaliśmy żadnego pisma z sądu partyjnego, ale nie zamierzam w tych gremiach uczestniczyć, skoro mnie tam nie chcą - _mówi. - Młodzi ludzie się zawiedli i odeszli do SdPL. _