Do naszej redakcji zadzwonił jeden z Czytelników, nie kryjący swojego oburzenia.
- W niedzielę jechałem linią numer 65 w kierunku Fordonu - opowiada.
- Musieliśmy zatrzymać się na jednym z przystanków, bo ruch został wstrzymany ze względu na Tour de Pologne. Nie pozwolono nam jednak pozostać w środku. Na zewnątrz akurat przechodziła burza. To skandal, że w ten sposób traktuje się ludzi! Jestem tym bardziej oburzony, że na organizację tej imprezy w Bydgoszczy wydawano pieniądze podatników - dodaje.
Absurdalną sytuację wyjaśnia MZK.
- Wypraszanie pasażerów z pojazdu nie jest standardową procedurą - mówi Joanna Lisowska, kierownik nadzoru ruchu.
- Na pewno nie było takiego odgórnego polecenia. Wyrzucanie pasażerów z autobusu na deszcz nie jest naszym zwyczajem. Trudno mi zrozumieć, dlaczego ktoś miałby to zrobić. Postaramy się jednak wyjaśnić tą sprawę i serdecznie przepraszamy wszystkich pasażerów, którzy poczuli się urażeni lub mogli ucierpieć z tego powodu - dodaje.
Piotr Wiśniewski
Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?