Patrol na ulicy

     Przez całe lata Lipno uchodziło za zagłębie przestępczości. To właśnie stąd wywodzili się ludzie o pseudonimach, budzących strach wśród adeptów przestępczego rzemiosła. Spora grupa lipnowian brała udział w głośnym najeździe na hotel "Ciniewski", lipnowianin zginął podczas strzelaniny w Toruniu, to w Lipnie doszło do brawurowej ucieczki z sądu i do kilku brutalnych zabójstw.
     Legendy krążyły
     o kradzieżach luksusowych samochodów, organizowanych przez mieszkańców Lipna. Dziś 16-tysięczne miasto wydaje się bardziej spokojne. Ze statystyk wynika, że znacznie zmniejszyła się ilość przestępstw, zmalał też ich ciężar gatunkowy. W roku ubiegłym miasto uzyskało jeden z najlepszych wyników w województwie.
     W pierwszym kwartale tego roku wszczęto 343 postępowania przygotowawcze, podczas gdy w analogicznym okresie roku ubiegłego było ich 447. Stwierdzono 373 czyny przestępcze przy 533. w ubiegłym roku. Wykrywalność wzrosła z 59,7 proc. w 2003 roku do 73,2 w roku 2004. Liczba najczęstszych i najbardziej dokuczliwych kradzieży z włamaniami zmniejszyła się ze 164. w pierwszym kwartale ub.r. do 59. w trzech miesięcach br.
     O skuteczności działania
     lipnowskiej policji świadczy też znaczny wzrost ilości osób wylegitymowanych - o 10 300 więcej niż rok wcześniej, skontrolowanych samochodów (1988 w roku 2003 - 5876 w r. 2004), więcej pouczeń, mandatów.
     Komendant lipnowskiej policji, młodszy inspektor Stanisław Banaszkiewicz, jeszcze niedawno oskarżany był przez podwładnych o stosowanie mobbingu. Dziś wielu uwierzyło w skuteczność podejmowanych przez niego działań. - Na ulicach jest więcej policjantów, czujemy się bezpieczniej - _ocenia burmistrz Lipna Wiesław Białucha, chwaląc też skuteczność akcji prewencyjnych, organizowanych przez miasto wspólnie
     z lipnowską komendą
     - Do niedawna na ulice kierowaliśmy 28. policjantów, teraz 45. Dodatkowo dwa razy w miesiącu wspierają nas jednostki prewencyjne z Bydgoszczy _- mówi komendant Stanisław Banaszkiewicz.
     Częstsze kontrole ludzi, pojazdów, pojawiających się w nietypowych miejscach, często po zmroku, dały efekty w postaci zlikwidowania dwóch przestępczych grup, specjalizujących się we włamaniach do domków letniskowych. Wpadli złodzieje kradnący metalowe elementy w celu odsprzedaży ich w okolicznych punktach skupu złomu. Kolejne sprawy w toku.
     **