Pijany kierowca wjechał w policjantów, uciekał i "chciał się dogadać". Był też wypadek, pożar... Tak minął weekend w powiecie wąbrzeskim

Replika słynnej willi McCallisterów z filmu „Kevin sam w domu” z… ciastek

Najpierw, w piątek, 4 grudnia przed g. 16 policjanci z Wąbrzeźna zauważyli zaparkowany w ustronnym miejscu samochód osobowy, w którym siedziało dwóch młodych mężczyzn, w tym 22-latek, w którego mieszkaniu w Wąbrzeźnie w czwartek, 3 grudnia przed południem policjanci znaleźli prawie 100 g amfetaminy, ponad 27 g marihuany oraz 27 tabletek ecstasy. Mężczyzna, któremu grozi teraz do 10 lat więzienia, trafił do policyjnego aresztu, a po przesłuchaniu przez prokuratora zastosowano wobec niego zakaz opuszczania kraju, dozór policyjny i poręczenie majątkowe, ale z więzienia wyszedł. Kolejnego dnia, w piątek, ten 22-latek wraz z kolegą próbował odjechać samochodem z ustronnego miejsca, w którym wcześniej zaparkowali, ale dalszą jazdę udaremnili im policjanci. Samochodem kierował 23-letni mieszkaniec Radzynia Chełmińskiego, który - jak się okazało - miał ponad 0,7 promila alkoholu w organizmie, a w dodatku auto prowadził mimo sądowego zakazu. Teraz grozi mu do 3 lat więzienia.

Z kolei ok. g. 21.30, także w piątek, gdy policjanci wracali do domu po zakończonej służbie, w ich auto w trakcie mijania uderzyło czerwone audi. Sprawca kolizji nie zamierzał jednak się zatrzymywać, ale, co gorsza, zaczął uciekać. Policjanci szybko jednak go dogonili i zablokowali mu drogę. Od 32-letniego mieszkańca Wąbrzeźna, który prowadził autem nie tylko czuć było woń alkoholu, ale w dodatku zaproponował, aby "dogadać się bez udziału policji". Zdziwił się, gdy zobaczył przed sobą dwie policyjne odznaki. Okazało się, że 32-latek w organizmie miał 2 promile alkoholu, a nigdy nie posiadał prawa jazdy. Teraz grozi mu do 2 lat więzienia i wieloletni zakaz kierowania.

Do niebezpiecznego zdarzenia na drodze doszło także w niedzielę, 6 grudnia ok. g. 12.40 w Zieleniu w gminie Ryńsk. Jak przekazał nam mł. asp. Krzysztof Świerczyński, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Wąbrzeźnie, według ustaleń funkcjonariusza ruchu drogowego, który obsługiwał to zdarzenie, 32-letni kierowca motocykla stracił panowanie nad pojazdem w wyniku silnego podmuchu wiatru. Kierowca przewrócił się, wskutek czego doznał poważnych obrażeń lewej nogi. Był trzeźwy. Nieoficjalnie uzyskaliśmy informacje, że kierowca trafił do szpitala w Toruniu.

W niedzielę, 6 grudnia ok. g. 14.10, także w Zieleniu, w kominie jednego z budynków mieszkalnych płonęły sadze w kominie.