Już w przyszłym tygodniu drogowcy zaczną przebudowę skrzyżowania ulic: Armii Krajowej - Monte Cassino - Franciszkańskiej i Niepodległości. Mniej więcej w tym samym czasie zacznie się remont Władysława IV. W kierunku centrum przesuną się budowniczowie obwodnicy Śródmiejskiej. - Wszystkie drogi będą przejezdne, bo na żadne wyłączenia z ruchu w czasie sezonu się nie zgadzamy - uspokaja Wiesława Dobijata, wicedyrektor Zarządu Dróg Miejskich w Koszalinie.
- Ale trzeba się przygotować na utrudnienia.
Te delikatnie mówiąc "utrudnienia" potrwają co najmniej do połowy września.
Gdzie będzie najgorzej
Według policjantów z drogówki największy problem kierowcy będą mieli z przebudowywanym na rondo skrzyżowaniem łączącym ulice Połczyńską, Gnieźnieńską oraz Krakusa i Wandy. Połczyńską na przełomie lipca i sierpnia (dokładny termin nie jest jeszcze znany) prawdopodobnie w ogóle nie da się dojechać do Połczyna Zdroju, bo właśnie tam przesuną się roboty drogowe, zamykając tę ulicę na wysokości marketu Netto. - Do Połczyna przez jakiś czas będzie się jeździć Lechicką i Słowiańską - wyjaśnia Dobijata.
Gnieźnieńska oraz Krakusa i Wandy, z których latem korzystają jadący z centrum Polski nad morze, będą otwarte dla ruchu, ale ich przepustowość się zmniejszy. - Jest plan, by część ruchu nad morze z kierunku Poznania skierować na Łazy przez 4. Marca, Traugutta, Słupską (tzw. stara droga do Sianowa - red.) lub Orląt Lwowskich i Gdańską - ujawnia dyrektor Dobijata. - Ale to rozwiązanie będzie możliwe dopiero po zakończeniu robót drogowych na odcinku Osieki-Łazy, gdzie jest wymieniana nawierzchnia.
Koszmar w centrum
Uważać na śródmiejskie roboty drogowe trzeba też będzie na ulicy Zwycięstwa, gdzie latem zacznie powstawać skrzyżowanie świetlne. Również przebudowa skrzyżowania Armii Krajowej - Monte Cassino - Franciszkańska - Niepodległości, gdzie powstanie sygnalizacja, będzie kłopotliwa. Szczególnie wtedy, gdy drogowcy wyleją asfalt.
Remont Władysława IV utrudni dojazd nad morze alternatywną trasą dla Morskiej.
Wszystko przez Unię
Czy rozkopywania całego miasta nie można było rozłożyć w czasie tak, by część prac wykonać poza sezonem turystycznym? - Niestety, nie - twierdzi Robert Grabowski z Urzędu Miasta. - Większość prac finansuje Unia Europejska, więc Bruksela ustaliła sobie taki, a nie inny, termin ich wykonania. Gdybyśmy się do tego nie zastosowali, pieniądze z Unii by przepadły.
Podkomisarz Krzysztof Sieląg, naczelnik Sekcji Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie nie kryje zaniepokojenia: - W czasie remontów po mieście będzie się jeździć dużo trudniej. Moi ludzie są tym załamani, bo większość nie dostanie latem urlopu. Wąskim gardłem z pewnością będzie Gnieźnieńska, przez którą odbywa się w sezonie cały ruch nad morze. Będziemy bardziej wyczuleni na korki, które postaramy się rozładować.
Lech Łypek taksówkarz sieci Halo Taxi 9622
- Nie wiem, jak długo potrwa przebudowa tych wszystkich ulic. Jeśli cały sezon, to będzie bardzo źle. Zwłaszcza na rondzie przy ulicy Połczyńskiej. W sezonie to najbardziej oblegany odcinek drogi. To tędy właśnie jadą nad morze kierowcy z Poznania i Warszawy. Teraz jest ciężko od tamtej strony wjechać do miasta, a co będzie później?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?