Na razie za przyłączenie do sieci wodno-kanalizacyjnej płaci inwestor. Posłowie chcą, by koszty te pokrywały przedsiębiorstwa wodociągowe. One z kolei planują wyciągnięcie tych pieniędzy z naszych kieszeni.
A stanie się tak, gdy wejdzie w życie nowela ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków. Na razie jej projekt znajduje się w Senacie. - Zatem jest jeszcze nadzieja, że ten bubel prawny zostanie odrzucony - twierdzi Antoni Tokarczuk , prezes Izby Gospodarczej Wodociągów Polskich. Przedsiębiorstwom skupionym w Izbie przede wszystkim nie podoba się zawarta w noweli definicja przyłącza kanalizacyjnego. Zgodnie z nią, ujmując w wielkim skrócie, inwestor będzie płacić jedynie za instalację przebiegającą przez jego działkę. Resztę kosztów pokryją wodociągi. Za takim rozwiązaniem lobbowały głównie samorządy niewielkich miejscowości. Liczyły, że w ten sposób przyspieszą proces skanalizowania swoich gmin. - Tylko, że to właśnie mieszkańcy tych małych społeczności odczują te zmiany najdotkliwiej - przekonuje Tokarczuk. - Nikt nie pomyślał, jak trudno będzie im pokryć koszty budowy przyłączy do hipermarketu, czy też chlewni na obrzeżach miejscowości.
**_Potrzebne miliardy
Izba szacuje, że na przyłącza realizowane według nowej definicji wodociągi będą musiały wyłożyć około 1,5 mld zł. W związku z tym ceny wody i ścieków wzrosną średnio o 20 gr za m. sześc., czyli około 5 -10 proc. - _Zakładamy też, że z roszczeniami mogą występować inwestorzy, którzy już wybudowali przyłącza na własny rachunek - dodaje prezes IGWP. - W skali kraju może to być nawet kwota przekraczająca 1,6 mld zł. To winduje ceny o kolejne 20 groszy.
_Projekt ustawy zakłada również przerzucenie na wodociągi obowiązku zawierania indywidualnych umów z lokatorami budynków wielorodzinnych, a także odczytu liczników zużycia wody i windykacji należności. Teraz robi to właściciel lub zarządca budynku. Przedsiębiorstwa wodociągowe deklarują, że akurat z tym się pogodziły. - Ale ten nowy obowiązek podwyższa koszty działalności wodociągów, co przełoży się na kolejną 10 proc. podwyżkę dla klientów. Reasumując, ceny wody i ścieków mogą wzrosnąć o około 30 proc. - szacuje Tokarczuk.
Woda jest wszędzie
Zapowiedź droższej wody i ścieków martwi nie tylko odbiorców indywidualnych, ale też firmy. Tylko część z nich może zrekompensować sobie większe rachunki od wodociągów podwyżką cen własnych towarów i usług. Może, ale nie musi. W piekarnio-cukierni Barbary i Krzysztofa Rumińskich w Głogowie codziennie zużywanych jest około 10 tysięcy litrów wody. Miesięcznie to koszt około 1 tys. zł. - _Podwyżka nie byłaby dla nas obojętna - przyznaje pan Krzysztof. - Być może nie odczuliby jej nasi klienci, ceny za chleb muszą być bowiem konkurencyjne. Ale na pewno uderzyłoby to w samą firmę, mielibyśmy mniej pieniędzy na wypłaty dla pracowników oraz inwestycje.
_Tymczasem, według Henryka Cieślińskiego - prezesa zakładu POL-MEAT w Brodnicy, wodociągi sztucznie podgrzewają atmosferę. - _W większości są to przedsiębiorstwa komunalne, które nie mogą sobie dowolnie windować cen. Muszą się liczyć z głosem lokalnych samorządów, a one z kolei powinny mieć na względzie interes mieszkańców - twierdzi. - Poza tym przedsiębiorstwa te powinny cieszyć się z nowych klientów. Im jest ich więcej, tym wyższe mają zyski. W zamian powinny partycypować w kosztach nowych przyłączy... **
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ostrzegamy: Daniel Martyniuk znowu "śpiewa". Ekspertka wysyła go na oddział
- Dawno niewidziana Szostak na imprezie. Bardzo się zmieniła [ZDJĘCIA]
- Roksana Węgiel i Kevin Mglej wezmą nowy ślub! Sensacyjne szczegóły tylko u nas
- Rozanielona Kinga Duda wije sobie nowe gniazdko w Warszawie! ZDJĘCIA TYLKO U NAS