Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podejrzani aresztowani

Adam Lewandowski
19 marca wieczorem wyszedł z domu ze swym znajomym, którego nazywają "Grabarzem". Trzy dni później rodzina zgłosiła jego zaginięcie. Inowrocławska policja znalazła zwłoki wczoraj po południu.

     Rodzina 32-letniego Tomasza T. skontaktowała się z naszą redakcją w święta. - 19 marca syn wyszedł z domu ze swym kolegą Romanem - opowiadał niewidomy ojciec Jan T. - Nigdy tak długo nie był poza domem, zawsze wracał, nie wiemy co się stało. Prosiliśmy już gniewkowską policję. Ale Tomasza nie znalazła. Może wy nam pomożecie? Pani oficer nie informuje
     W drugie Święto Wielkanocne oficer dyżurna KPP w Inowrocławiu nie chciała nam udzielić informacji, zasłaniając się ustawą o ochronie danych osobowych. Nie potwierdziła też, że poszukiwany jest mężczyzna, z którym niewidomy Tomasz wyszedł z domu 19 marca o godz. 22.30.
     - Pomóżcie - prosiła nas również matka zaginionego. - Tomasz w piątek dostał 110 zł renty, a w sobotę wieczorem przyszedł po niego ten Roman. Poszli do "Żabki" po wódkę. Szukałam go tam. Potwierdziło się, że w "Żabce" byli, ale wódki im nie chcieli sprzedać. Poszli więc na stację benzynową. Powiedzieli mi tam, że za pieniądze Tomka Roman wziął pół litra. Ale na stacji trop się urwał. Tomasz już do domu nie wrócił. Za to Roman dzień później stawiał alkohol koleżkom przed blokiem. _Krystyna T., matka zaginionego Tomasza, niewiele widzi. Ma wrodzoną wadę wzroku.
     **Pokłócili się o kobietę
     Romana zwą w Gniewkowie "Grabarzem". Tomasz znał go od kilku miesięcy. Ponoć pokłócili się o kobietę - Marzenę, która od trzech lat mieszka z Tomaszem i jego rodzicami. Kobieta mówiła: -
Roman się do mnie dowalał. Ale bez wzajemności. Groził Tomaszowi, że go za to pobije. W sobotę 19 marca Tomek wysłał mnie po trzy piwa, a kiedy przyszedł do nas Roman, powiedział, że wychodzi z nim tylko na chwilę, że zaraz wróci. I do dziś go nie ma.
     _Wczoraj rano
Izabella Drobniecka, rzecznik prasowy inowrocławskiej policji potwierdziła, że 23 marca matka Tomasza T. na posterunku w Gniewkowie złożyła zawiadomienie o zaginięciu syna. - Poszukiwania trwają - powiedziała. -_ Nie tylko w samym Gniewkowie, ale i poza miasteczkiem.
     **
Policja sprawdziła każdy trop
     Wczoraj od rana trwały przesłuchania osób, które widziały i znały Tomasza T. - _Tomkowi zdarzało się, że nie wracał do domu na noc i zostawał na osiedlu u któregoś kolegi
- powiedziała nam wczoraj w południe jego matka. - Ale to już przecież kilkanaście dni.
     _Kobieta była przekonana, że Tomasz nie żyje. Mieszkańcy, znajomi, wskazywali kolejne miejsca, w których mogły być zakopane zwłoki syna. Na cmentarzu. W lesie. Na działkach. Bo w wannie stojącej przy jednym z domków ktoś zobaczył ślady krwi i świeżo skopaną ziemię. Właściciel tłumaczył się, że na święta zabijał kaczki. A przecież - powiadają ludzie - on kaczek nie hoduje.
     Roman kręci
     
- Ten Roman coś kręci - mówiła matka zaginionego. - Raz opowiada, że rozstał się z Tomkiem przy stacji benzynowej, potem, że na rynku w Gniewkowie. Albo że nic nie wie, nie pamięta. Nie wierzę mu.
     W drugie święto dwa razy była u niego policja. Nie zastała go w domu. Ale jego sąsiedzi twierdzą, że został już przesłuchany. Kiedy próbowałem się z nim wczoraj skontaktować, jego rodzina powiedziała, że wyjechał. Za pracą. Wczoraj w wyjaśnienie zaginięcia Tomasza T. zaangażowała się również inowrocławska komenda. Od rana przeszukiwano różne miejsca.
     To było morderstwo
     
Wczoraj po godz. 15 policjanci znaleźli na działkach przy ul. Inowrocławskiej w Gniewkowie zwłoki zamordowanego Tomasza T.
     Na miejsce przyjechał inowrocławski prokurator.
- Dokładne przyczyny śmierci poznamy po sekcji zwłok - powiedziała nam po godz. 17 rzecznik Izabella Drobniecka. - Zatrzymaliśmy dwie osoby podejrzane o popełnienie tej zbrodni. Szczegóły śledztwa podamy jutro._
     

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska