Liwia Węglarska to I Wicemiss Studniówki 2024 na Północnym Podkarpaciu. Poznajcie ją - prywatne zdjęcia

Liwia Węglarska, I Wicemiss Studniówki 2024 na północnym Podkarpaciu prywatnie

Studniówki już dawno za nami, staraliśmy się być na każdym balu organizowanym przez szkoły średnie z północy Podkarpacia (powiaty niżański, stalowowolski, tarnobrzeski), zbieraliśmy zgłoszenia pięknych dziewczyn oraz przystojnych panów, którzy następnie walczyli o tytuł Miss i Mistera Studniówki 2024 na północnym Podkarpaciu.

Nagrodziliśmy Miss i Mistera Studniówki 2024, ale także Pierwszą i Drugą Wicemiss oraz Pierwszego i Drugiego Wicemistera. O wyniku zdecydowały – po połowie, głosy Czytelników oraz Kapituły Redakcyjnej.

Tytuł I Wicemiss Studniówki 2024 na Północnym Podkarpaciu przypadł Liwii Węglarskiej, sympatycznej osiemnastolatce ze Stalowej Woli. Liwia uczy się w klasie IV F w Samorządowym Liceum Ogólnokształcącym imienia Cypriana Kamila Norwida przy ulicy Wojska Polskiego. Właśnie przygotowuje się do egzaminów maturalnych - oprócz języka polskiego, matematyki i języka angielskiego na poziomie podstawowym, będzie zdawała jeszcze jeden przedmiot na poziomie rozszerzonym. Poznajcie bliżej naszą Miss, zobaczcie zdjęcia z jej prywatnego archiwum.

Nasza wicemiss ma piękne, rzadko spotykane imię. Skąd się wzięło? - Nie mam pojęcia skąd – mówi Liwia, ale przyznaje, że wszystkim się to imię podoba. I pasuje do jej nieprzeciętnej urody. Jak się okazuje, Liwia to imię żeńskie używane już w starożytnym Rzymie; pierwotnie oznaczało „należąca do rodu Liwiuszów”. Cechy, które przypisuje się osobom o tym imieniu to przede wszystkim dobroć, lojalność, wrażliwość i uduchowienie. Imienniczkom nie brakuje także optymizmu, dążenia do sukcesu oraz zdrowym podejściem do spraw różnej rangi. Liwia jednocześnie szybko się uczy, jest inteligentna, sprytna i wykazuje się doskonałą pamięcią. Ważnymi aspektami jest życie rodzinne oraz bliskie otoczenie przyjaciół i najbliższych.

Samorządowe Liceum Ogólnokształcące imienia Cypriana Kamila Norwida w Stalowej Woli należy do najlepszych w mieście, w powiecie, w województwie i w Polsce. Impulsem, dla którego Liwia wybrała tę szkołę, była możliwość nauki w klasie sportowej. Jej ulubioną dyscypliną sportu jest siatkówka. Tyle tylko, że kontuzja przerwała Liwii zamiar udziału w siatkarskich turniejach. Zapytana o hobby wylicza, że nadal pasjonuje się siatkówką, ale lubi też jadę na rowerze i zajęcia na siłowni.

Liwia nie wie jeszcze na jakie studia będzie chciała pójść po zdanej maturze. W szkole była w klasie o profilu biologiczno-geograficznym. Z zajęć lubiła język angielski. W klasie – jak zapewnia – była bardzo dobra atmosfera. To była mieszana klasa, małoliczna – trzech chłopców i siedem dziewcząt.

Z sentymentem wspomina wyjazdy na szkolne wycieczki, na przykład do Krakowa. Tam umacniały się przyjaźnie w pięknym otoczeniu. Liwia nie przypomina sobie jakichś przygód. - Każdy dzień był wspaniałą przygodą – przyznaje.

Na pewno wspaniałą przygodą była studniówka zorganizowana w Janowie Lubelskim w Rezydencji Sosnowa. - Było super – ocenia Liwia. Balowała ze swoim chłopakiem. - Bawiliśmy się wspaniale. Szkoda, że szybko minął czas – wspomina.

Teraz Liwia przygotowuje się intensywnie do matury. Czy ma cykora? - Myślałam, że nie będę miała obaw. Jakoś do końca do mnie nie dociera, że będzie egzamin. Ale z każdym dniem rośnie obawa – przyznaje na dwa tygodnie przed maturą.