Pościg ulicami Włocławka. Kierowca forda staranował radiowóz! [zdjęcia]

Do zdarzenia doszło 4 sierpnia około godziny 2 w nocy. Patrol policjantów ruchu drogowego zauważył na ulicy Ogniowej jadącego forda, którego kierowca dziwnie się zachowywał. Policjanci postanowili zatrzymać auto do kontroli.

Kierowca forda zatrzymał się, a policjanci wysiedli z radiowozu, by przeprowadzić kontrolę. Gdy funkcjonariusze ruszyli w kierunku forda, ten nagle ruszył w stronę radiowozu i staranował go.

Funkcjonariusze wsiedli do uszkodzonego radiowozu i ruszyli w pościg powiadamiając o wszystkim dyżurnego KMP we Włocławku.

Jak poinformowała st. sierż . Anita Szefler z Zespołu Komunikacji KMP we Włocławku, 37-letni kierowca łamał wszelkie możliwe przepisy ruchu drogowego uciekając ulicami centrum miasta. Na ulicy Szpichlernej uciekinier uderzył w słup oświetleniowy, który przewrócił się na zaparkowaną w pobliżu skodę.

37-latka udało się zatrzymać. Okazał się, że był on trzeźwy. Została od niego pobrana krew do badania, by sprawdzić czy kierowca np. nie prowadził pojazdu pod wpływem substancji odurzających.

Mieszkaniec Włocławka nie posiadał uprawnień do kierowania.

KOMUNIKAT POLICJI:

Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego we Włocławku prowadzili w miniony weekend akcję „Dyskoteka”, której głównym celem jest wykluczenie z ruchu drogowego kierowców będących pod wpływem alkoholu i środków odurzających. Około godziny 2 w nocy (04.08.2019) mundurowi zauważyli w pobliżu jednego z lokali rozrywkowych szybko przemieszczającego się forda curier, którego jazda wskazywała na to, że kierujący mógł być pod wpływem alkoholu.

Samochód nagle zatrzymał się. Gdy funkcjonariusze chcieli przystąpić do jego kontroli, kierowca nieoczekiwanie ruszył uderzając w radiowóz, po czym dodał gazu i zaczął uciekać. Policjanci natychmiast ruszyli za nim. Kierowca przez cały czas popełniał liczne wykroczenia w ruchu drogowym. Ostatecznie kilka ulic dalej na ul. Szpichlernej mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w latarnię, która przewróciła się na zaparkowaną niedaleko skodę. Tam policjanci zatrzymali 37-latka. Przeprowadzone przez funkcjonariuszy badanie alkomatem wykazało, iż mieszkaniec Włocławka był trzeźwy. Pobrana więc została od niego krew. Badanie wykaże czy kierował on pojazdem pod wpływem narkotyków.

Okazało się, iż zatrzymany znany jest włocławskim stróżom prawa. Policjanci ustalili, iż mężczyzna miał niedawno zatrzymane prawo jazdy, a ponadto auto, którym jechał, nie miało ważnych badań technicznych.

37-letni mieszkaniec Włocławka usłyszał już zarzut nie zatrzymania się do kontroli pomimo polecenia wydawanego przez funkcjonariusza. Czyn ten zagrożony jest karą pozbawienia wolności do lat 5.