Poseł przedstawił sposób lewicy na długi szpitala w Inowrocławiu

Spotkanie z dziennikarzami odbyło się pod Szpitalem Wielospecjalistycznym im. dra Ludwika Blażka w Inowrocławiu. Powodem do jego zorganizowania były, jak podkreślił poseł Gawkowski, pisma i listy, które otrzymuje od kilku tygodni. Ich autorzy apelują o zainteresowanie się sytuacją finansową szpitala w Inowrocławiu.

- Ludzie obawiają się, czy nadal funkcjonować będą wszystkie szpitalne oddziały, czy w związku z trudną sytuacją nie trzeba będzie ich zamykać - mówił poseł.

Krzysztof Gawkowski zauważył, że sprawnego funkcjonowania szpitala nie da się oprzeć jedynie na pomocy Starostwa Powiatowego w Inowrocławiu, któremu lecznica podlega administracyjnie.

Potrzebna jest pomoc Narodowego Funduszu Zdrowia, który powinien zadysponować specjalne środki na szpitale, tak zwane pieniądze dedykowane dla lecznic. Parlamentarzysta zwrócił uwagę, że prowadził już rozmowy z NFZ. Rysuje się szansa na dodatkową pomoc dla inowrocławskiej lecznicy.

- Postanowiliśmy wnieść też poprawki do budżetu państwa, dzięki którym szpital w Inowrocławiu otrzymałby jednorazowe wsparcie w wysokości 5 milionów złotych - dodał poseł.

W trakcie konferencji Krzysztof Gawkowski zaapelował do prezydenta Inowrocławia o większe wsparcie z budżetu miasta dla lecznicy przy ul.Poznańskiej. Podkreślił, że jej dofinansowanie przez miasto powinno kształtować się na poziomie kilkuset tysięcy złotych. Zauważył jednocześnie, że dobra kondycja inowrocławskiego szpitala powinna leżeć na sercu wszystkim pozostałym miastom i gminom powiatu inowrocławskiego.

Przypomnijmy, że pod koniec października ub. r. Rada Powiatu Inowrocławskiego przyjęła program naprawczy dla szpitala w Inowrocławiu. Było to konieczne, bo jak podkreśli jego dyrektor, dr Eligiusz Patalas, rok obrachunkowy 2018 lecznica zamknęła stratą. Co najważniejsze, program nie zakłada ograniczenia zakresu świadczeń medycznych.

Skupia się na pięciu obszarach, które pozwolą zwiększyć zysk szpitala o milion złotych. Są to zwiększenie liczby miejsc parkingowych przy szpitalu i wprowadzenie tam opłat za parkowanie pojazdów, a także pozyskanie dodatkowych środków z większej niż dotychczas liczby przeprowadzanych badań rezonansu magnetycznego. Ponadto zyski przynieść ma Oddział Okulistyczny, jeden z najlepszych w kraju, który dzięki zastosowaniu nowoczesnych technologii przy operacjach zaćmy skrócił pobyt pacjenta w lecznicy do jednej doby. Dodatkowe pieniądze szpital uzyskać ma z usług pralniczych. Największe zyski przynieść ma utworzenie w szpitalu poradni lekarza domowego, czyli placówki podstawowej opieki zdrowotnej.

Stanowisko Urzędu Miasta w Inowrocławiu

W nawiązaniu do dzisiejszej konferencji prasowej przypominamy, że 20 listopada ubiegłego roku Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że finansowanie strat szpitali należy do obowiązków rządu, a nie samorządów. To państwo ponosi odpowiedzialność za finansowanie świadczeń zdrowotnych i nie dało sobie z tym rady. Rząd nie tylko, że nie realizuje wyroku Trybunału Konstytucyjnego, ale na dodatek obniżył dochody Miastu Inowrocław – są one niższe o 5 mln zł w stosunku do 2019 r.

Jednocześnie przypominamy, że środki na to zadanie zapewnia Powiat Inowrocławski, bo to jest szpital powiatowy. Ponadto zgodnie z prawem, Prezydent Miasta Inowrocławia jest wykonawcą budżetu przyjętego przez Radę Miejską Inowrocławia i nie ma prawa dokładać komukolwiek, jakichkolwiek pieniędzy.