Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pożegnanie z bronią

Małgorzata Goździalska
W marcu większość posiadaczy broni będzie musiała przedstawić aktualne orzeczenia lekarskie. Niedopełnienie tego obowiązku oznacza cofnięcie pozwoleń i kłopoty.

     W województwie kujawsko-pomorskim pozwolenie na broń gazową i bojową, przeznaczoną do ochrony osób i mienia ma około 12 tysięcy mieszkańców. Zgodnie z obowiązującą od 20 marca 2000 roku ustawą o broni i amunicji wszystkie te osoby zobowiązane są raz na 5 lat przedstawić "właściwemu organowi policji" aktualne orzeczenie lekarskie i psychologiczne, zaświadczające, że nie ma zdrowotnych przeciwwskazań do posiadania pistoletu.
     Obowiązek ten dotyczy zarówno posiadaczy
     broni gazowej,i palnej.
     
Nie zostali z niego zwolnieni też ci, którzy zdobyli pozwolenia na broń przed 20 marca 2000 roku na mocy wcześniejszej ustawy - z 1961 roku. Te osoby powinny przedłożyć orzeczenie do 21 marca br. Do gabinetów lekarskich i psychologicznych, w których można takie orzeczenie zdobyć przychodzi coraz więcej właścicieli broni. Nie wszyscy jednak na to się zdecydują.
     Niektórzy właściciele pistoletów zapowiadają, że z zezwolenia na broń zrezygnują. - Kiedyś nie było trudno zdobyć pozwolenia, więc pomyślałem, że broń gazowa się przyda - mówi przedsiębiorca z Włocławka. - Ponieważ jednak przepisy się zmieniły, nie będę uganiał się za orzeczeniami i jeszcze za to płacił.
     **_Zdobycie orzeczenia
     wymaga rzeczywiście trochę zachodu. Trzeba bowiem odwiedzić kilku specjalistów - nie tylko lekarza medycyny pracy i psychologa, ale także psychiatrę i okulistę. Za każdą wizytę trzeba zapłacić - od kilkudziesięciu do kilkuset złotych. Badanie, mające na celu uzyskanie orzeczenia o braku przeciwwskazań zdrowotnych do posiadania broni kosztuje średnio 400-500 zł. Na dodatek - orzeczenia nie dostanie się u każdego lekarza czy psychologa, lecz tylko u posiadającego stosowne uprawnienia i znajdującego się na liście Komendy Wojewódzkiej Policji.
     
Jakie konsekwencje
     **grożą tym, którzy nie przedłożą wymaganego orzeczenia? - _W pierwszej kolejności stracą pozwolenie na broń
- mówi Jacek Krawczyk, rzecznik prasowy KWP w Bydgoszczy. - Następnie kierowane będą wnioski do sądu o ukaranie za jej posiadanie. Tej sytuacji można jednak uniknąć, jeśli złoży się do depozytu KWP broń, na którą pozwolenie się kończy. Można też broń sprzedać, ale jedynie osobie uprawnionej.
     Do depozytu Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy na razie trafiło kilka egzemplarzy broni, z której właściciele zrezygnowali. Czasu na badania lekarskie i psychologiczne jeszcze trochę zostało.
     

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska