Bruski: „Moim celem jest zaspokoić potrzeby mieszkańców”

Przede wszystkim, trzeba sprawić, aby Bydgoszcz zaczęła być atrakcyjnym miastem dla młodych ludzi - mówił prezydent. - Takim, w którym znajdą pracę, będą chcieli wychowywać dzieci i żyć. Dlatego zależy nam na tym, aby w żłobkach było więcej miejsc, żeby były tańsze przedszkola, zmodernizowane szkoły, kolejne miejsca pracy i ulgi dla inwestorów. To wszystko trzeba zrobić w najbliższych latach.

Bruski pokazał wyliczenia, dotyczące potrzeb mieszkańców miasta. - Wyszło tego 7 miliardów złotych - mówił. - Ja dysponuję budżetem, wynoszącym niecałe 400 mln zł. Dlatego otwarcie mówię, że będę obiecywał tylko to, co jestem w stanie zrobić. Ponieważ najgorsze, co może zrobić prezydent, to dać obietnice bez pokrycia.

Na sali gimnastycznej, w której trwało spotkanie wszystkie miejsca siedzące były zajęte. Przeważały osoby starsze, pojawiło się również kilka rodzin z dziećmi, także jeden przedstawiciel młodzieży, który bez ogródek wytknął prezydentowi między innymi kuriozalny projekt ścieżki rowerowej, jaka miała biec na Trasie Uniwersyteckiej. - Tyle już było powiedziane na ten temat, teraz nie chcę już tego roztrząsać - odpowiedział prezydent. - Mogę tylko powiedzieć, że tej ścieżki nie będzie, a w ciągu dwóch lat zostanie wybudowana podwieszona ścieżka rowerowa na trasie.

Pojawiło się także pytanie związane z ograniczeniem ruchu przy ul. Szubińskiej. - Przecież tamtędy nie mogą jeździć samochody ciężarowe - mówił jeden z mieszkańców. - Wysyłałem pisma do zarządu dróg. Przecież to nie są duże pieniądze, a jakoś na razie nikt z tym nic nie zrobił.

Bruski upomniał obecnych na spotkaniu drogowców: - Rozumiem, ze projekt nowego oznakowania na Szubińskiej jest gotowy? - zapytał i otrzymał odpowiedź negatywną. - W takim razie wiceprezydent Niedźwiecki się tym zajmie w najbliższym czasie, nie ma na co czekać. To nie są duże pieniądze i muszą się znaleźć.

Mieszkańcy zgłosili prezydentowi również potrzebę monitoringu na Błoniu. - Jest plan, aby w przyszłym roku przejąć budynek jednej z byłych szkół na Błoniu i tam utworzyć centrum monitoringu, bo okazuje się, że obecne jest za małe - ujawnił Bruski. - I wówczas z tym problemem również się uporamy.

Tym osobom, które zgłaszały problemy z potrzebnymi remontami dróg, chodników i parkingów Bruski polecał skorzystanie z programu 25/75 lub 5/6. - Do wzięcia w tym drugim jest 10 mln zł - mówił. - Zachęcam do działania! Dostają Państwo formularze, wystarczy podać imię, nazwisko i zgłosić problem. Wszystkie rozważymy. Najpilniejsze będą zrealizowane - zapewnił.

(JPL)