Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Proces 19-latki oskarżonej o zabicie swojej nowo narodzonej córeczki na finiszu

Elżbieta ZEMSTA [email protected]
Kończy się proces 19-latki z podkieleckiej miejscowości oskarżonej o zabicie swojej nowo narodzonej córeczki. - Sądzimy tu człowieka, który zbłądził, bo nie miał wsparcia do nikogo - tłumaczyła na poniedziałkowej rozprawie obrońca oskarżonej 19-latki. W poniedziałek w sądzie w Kielcach wygłoszono mowy stron: prokurator chce 10 lat więzienia, a obrońca zmiany kwalifikacji czynu.

Proces dotyczy wydarzeń, jakie rozegrały się 31 stycznia ubiegłego roku w jednej z miejscowości w gminie Piekoszów. Sprawa wyszła na jaw po tym, jak na początku lutego 19-letnia dziewczyna poszła do ginekologa. Lekarz, który ją badał, stwierdził, że niedawno rodziła. Nastolatka twierdziła, że poród odbył się w szpitalu, ale dziecko nie przeżyło. Miała dostarczyć do przychodni dokumenty, ale tego nie zrobiła. Po kilku dniach pielęgniarka powiadomiła policję. 19-latkę zatrzymano 17 lutego. Oskarżono ją o zabójstwo dziecka. Kobieta od początku przyznaje się do zarzucanego jej czynu.

Zbrodnia przemyślana?

W poniedziałek w Sądzie Okręgowym w Kielcach, gdzie toczy się proces, prokurator i obrońca wygłosili mowy stron. Wcześniej jednak sędzia Tomasz Zieliński, przewodniczący składu sędziowskiego, przytoczył opinię biegłego ginekologa, który stwierdził między innymi, że ciąża była donoszona. W jego opinii dziewczyna była w mocnym stresie, bała się reakcji pijanego ojca, była zdesperowana i nieprzygotowana do macierzyństwa. Żywiła się iluzją, że nikt nie wie o jej stanie. Biegły na koniec dodał we własnych wnioskach, że gdyby ze strony dorosłych w odpowiednim czasie nadeszła pomoc, to do tragedii mogłoby nie dojść.

W swojej mowie końcowej prokurator wskazywał między innymi na to, że działanie 19-latki było zaplanowane, że chciała zabić swoje dziecko. - Działała racjonalnie. Jej decyzja o uduszeniu dziecka i o ukryciu zwłok była przemyślana. Wnoszę o uznanie oskarżonej za winną zarzucanego jej czynu i o skazanie jej na 10 lat pozbawienia wolności - wnioskował prokurator.

Sama z kłopotem?

Z kolei zaś obrońca 19-latki w swojej mowie stwierdził, że na korzyść oskarżonej przemawiał między innymi fakt, iż dziewczyna w trakcie procesu i przed nim złożyła wyczerpujące wyjaśnienia. - To na podstawie słów 19-latki udało się dojść do tego, co wydarzyło się feralnego dnia. Nie zgadzam się z tym, że zabicie dziecka było formą zaplanowanej zbrodni. 19-latka mówiła w emocjach, że chciała urodzić i oddać dziecko do adopcji. Aby zrozumieć mechanizm tej całej sytuacji, należy się cofnąć do przeszłości dziewczyny. Ona była oczkiem w głowie rodziców, do dziewiątego roku życia wychowywana była jak jedynaczka. Dobra, wzorowa uczennica, ze świadectwami z czerwonym paskiem oraz inteligencją ponad przeciętną. Miała wyjść na ludzi, kształcić się. W tej sprawie ona też jest ofiarą. Zawiodła rodzina, która nie dostrzegła problemu. Zawiodła szkoła, jej przyjaciele, ojciec dziecka, od którego oczekiwała ciepła i pomocy. Została sama z kłopotem i sama w obliczu potępienia ze strony pijanego ojca.

Człowiek, który zbłądził

Obrońca 19-latki wnioskowała o zmianę kwalifikacji czynu z zabójstwa na dzieciobójstwo. - Bierzmy pod uwagę to, że artykuł dzieciobójstwa oddaje najlepiej to, co dokonało się w tej łazience. To nie była zaplanowana zbrodnia, to było działanie pod wpływem szoku i lęku. Pamiętajmy o tym, że sądzimy tu człowieka, który zbłądził. Młodego człowieka, który z problemem został sam, którego zawiedli dorośli. Wnoszę o łagodny wymiar kary - mówiła obrońca dziewczyny.
Wyrok zostanie ogłoszony 30 stycznia. Niemal w rok po tragedii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie