– Nawierzchnia pokryta jest betonowymi płytami, w których pełno jest dziur, wystarczy trochę deszczu, a wszystko tonie w wodzie i błocie – mówi Zbigniew Mikołajczyk, mieszkający w wielorodzinnym budynku u zbiegu ul. Ruchliwej i ul. Zgodnej. – Zimą i jesienią chodzimy tylko w kaloszach lub wodoodpornych kozakach, bo inaczej się nie da.
Jeszcze kilka tygodni temu mieszkańcy mieli do dyspozycji chodnik, którym mogli przejść suchą nogą. Zdemontowano go jednak podczas układania instalacji elektrycznej, a odtworzono bardzo niechlujnie.
– Płyty ruszają się we wszystkie strony i są źle dopasowane – mówi Teresa Mikołajczyk. – To sprawia, że zbiera się pod nimi woda. Wystarczy mocniej nadepnąć, a tryska z boku.
Mimo wniosków mieszkańców ul. Ruchliwa nie znalazła się w przyszłorocznym harmonogramie remontów Zarządu Dróg i Transportu.
– Będziemy starali się dokonać bieżących napraw oraz spróbujemy zająć się zniszczonym chodnikiem – obiecuje Piotr Grabowski ze ZDiT.
SMSY bożonarodzeniowe. Krótkie życzenia na Boże Narodzenie [wierszyki]
Potrawy wigilijne. 12 dań na wigilię lista, przepisy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Pyrkosz nie cierpiał Fitkau-Perepeczko. Cały plan słuchał, jak jej ubliżał
- Projektant załamuje ręce nad Cichopek. Apeluje, by zostawiła modę profesjonalistom
- Jak mieszka Tomasz Raczek? Uwielbia elementy jak ze słynnego wraku
- Krawczyk poszedł do biskupa, by unieważnić małżeństwo. Oto, co powiedział pod krzyżem