MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ostatni taki proboszcz - promocja książki o księdzu Piotrze Górskim w Resursie Obywatelskiej

Barbara Koś
Po spotkaniu Szczepan Kowalik podpisywał swoją książkę.
Po spotkaniu Szczepan Kowalik podpisywał swoją książkę. Barbara Koś
Promocja książki poświęconej księdzu Piotrowi Górskiemu autorstwa Szczepana Kowalika rozpoczęła w czwartek w Resursie Obywatelskiej tegoroczne Kaziki 2016 w Radomiu.

Książka nosi tytuł „Fabrica ecclesiae. Żywot i sprawy radomskiego proboszcza księdza Piotra Górskiego (1843-1930)” ukazuje dorobek i życie księdza Piotra Górskiego na tle historii Radomia przełomu XIX i XX wieku.

Na promocję publikacji przybyli przedstawiciele duchowieństwa wśród nich biskup Piotr Turzyński, ksiądz prałat Edward Poniewierski, ksiądz Jarosław Wojtkun, rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Radomiu, a także wiceprezydent Radomia, Karol Semik. Obecni byli pracownicy Muzeum Malczewskiego, w którym pracował autor a także regionaliści.

O książce z diakonem Szczepanem Kowalikiem rozmawiał Marcin Kępa.

- Dlaczego właśnie ksiądz Górski? - zastanowił się Szczepan Kowalik. - Kiedy pracowałem w muzeum, przede mną na ścianie wisiał portret księdza Górskiego. Musiałem na niego patrzeć... A mówiąc poważnie - temat zasugerował mi ksiądz prałat Edward Poniewierski. Przyznam, że praca nad książką była ciężka. Mimo to czuję satysfakcję ze swojej pracy. Mam nadzieję, że czytelnicy to docenią – mówił diakon Szczepan Kowalik.

Postać księdza Górskiego, być może została zapomniana, tymczasem jego zasługi dla Radomia i diecezji radomskiej są wielkie. Urodzony, wykształcony i wyświęcony na kapłana w Sandomierzu pracował
jako wikariusz w Sandomierzu i Opocznie, był proboszczem w
Wójcinie i Wąchocku a od 1903 do 1930 roku ksiądz Piotr Górski był proboszczem i dziekanem w Radomiu.

Tu o 1921 roku istniała tylko jedna parafia: św. Jana Chrzciciela. Ksiądz Górski podjął się przebudowy i konserwacji podupadającego kościoła farnego św. Jana. Jego staraniem Fara została uratowana przed całkowitym zniszczeniem: świątynia została powiększona i upiększona. Ponadto ksiądz Górski, jako proboszcz radomski, dokończył budowę kościoła Mariackiego (dzisiejszej katedry) i przygotował plany dla przyszłego kościoła Najświętszego Serca Jezusowego na Glinicach.

Jak mówił diakon Szczepan Kowalik, największą zaletą księdza Górskiego była wytrwałość, która niejednokrotnie – wbrew przypuszczeniom – okazywała się słuszna.

- Potwierdzają to materiały, które udało mi się odszukać - opowiadał Szczepan Kowalik. - W swojej pracy korzystałem z zasobów archiwów diecezjalnych, zbiorów radomskiego Archiwum Państwowego oraz zbiorów radomskiego muzeum - opowiadał diakon Szczepan Kowalik.

- To był na pewno ostatni taki proboszcz w Radomiu - mówił ksiądz Edward Poniewierski. - To za jego bytności parafia radomska została podzielona i utworzono mniejsze parafie. Wielką zasługą ks. Piotra Górskiego jest restauracja kościoła Trójcy Świętej, który dzięki jego staraniom został ocalony przed rozbiórką. W pamięci mieszkańców miasta pozostał jako świetny organizator i budowniczy, ale także gorliwy i ascetyczny kapłan, mocno zaangażowany w duchowy rozwój parafii.
Po spotkaniu autor podpisywał swoją książkę.

Diakon doktor Szczepan Kowalik (ur. 1981) – absolwent VI LO im. Jana Kochanowskiego w Radomiu oraz Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, gdzie w 2011 r. obronił doktorat z historii. W latach 2006-2011 był pracownikiem Muzeum Jacka Malczewskiego w Radomiu. Jego opublikowana przez IPN praca doktorska „Konflikt wyznaniowy w Wierzbicy. Niezależna parafia w polityce władz PRL (1962-1977)” w 2013 r. uhonorowana została Nagrodą Literacką Miasta Radomia. Obecnie diakon Wyższego Seminarium Duchownego w Radomiu, przygotowujący się do święceń kapłańskich.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie