Przychodnia samodzielna

     Zgodnie z zapowiedzią Piotra Hemmerlinga, starosty nakielskiego w poniedziałek odbyło się spotkanie przedstawicieli powiatu, samorządu i służby zdrowia.
     W Nakle dyskutowano o perspektywach wydzielenia ze struktur Samodzielnego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Szubinie ośrodka zdrowia w Łabiszynie.
     Z wyników rozmów są zadowoleni zarówno starosta nakielski jak i burmistrz Jacek Kaczmarek.
     Procedury potrwają
     - Gościliśmy pana burmistrza i panią wiceburmistrz. Dokonaliśmy ostatecznych uzgodnień odnośnie przekazania gminie podstawowej opieki zdrowotnej - mówi Piotr Hemmerilng.
     - Realnym terminem przejęcia przez samorząd przychodni jest początek 2003 roku.
     Starosta tłumaczy, że do przekształcenia przede wszystkim potrzebna jest zgoda wojewody kujawsko - pomorskiego. Właśnie ze względu na procedury legislacyjne nie uda się wcześniej przekazać gminie służby zdrowia.
     - Z efektów rozmów zadowolony jest również burmistrz Jacek Kaczmarek: - Na początku 2003 roku będziemy mogli przejąć podstawową służbę zdrowia. Rada Powiatu przyjmie w tej sprawie uchwałę. My też ze swej strony będziemy mogli przygotować stosowne uchwały.
     Jak mówi burmistrz - przychodnia będzie normalnie pracowała przez cały czas. W tym roku rozpoczną się przygotowania do podpisania kontraktu z Kasą Chorych i wyboru osoby kierującej Samodzielnym Zakładem Opieki Zdrowotnej.
     Sprawa zamknięta
     O sprawie przychodni, czy raczej kompleksu medycznego pisaliśmy już kilkakrotnie. Głównie w związku z protestami Rady Miejskiej przeciwko sprzedaży mieszkań lekarskich przez nakielskie starostwo.
     Obie zainteresowane strony, czyli starostwo w Nakle nad Notecią i władze gminy Łabiszyn zgodnie przyznają, że sprawa mieszkalnej części obiektu jest zamknięta. Samorządowi zależy teraz na przejęciu służby zdrowia, a starostwo się temu nie sprzeciwia.
     Jeszcze w październiku Piotr Hemmerling zapewniał, że Nakło nie będzie utrudniać przejęcia, ale sprawa wymaga czasu. Marek Domżała, dyrektor szubińskiego ZOZ -u, któremu ośrodek zdrowia w Łabiszynie podlega, również nie zgłaszał sprzeciwu co do ewentualnego rozdziału.
     Trzeba poczekać?
     Znacznie mniej optymistycznie sprawę widzi obecny kierownik przychodni rejonowej - Jan Jerzy Bartos.
     - To nie jest najlepszy moment na usamodzielnienie - mówi Bartos -W momencie kiedy Kasy Chorych mają być likwidowane, nie wiadomo z kim będą podpisywane kontrakty. Moim zdaniem należałoby poczekać jaki kształt przybierze reforma służby zdrowia - dodaje dr Bartos.
     **