- Bardzo martwiłem się jak mój synek urodził się z uszkodzoną ręką, to był cios dla całej rodziny - mówi Krzysztof Zdeb ojciec małego Mikołaja. - Teraz widzę, że nawet z największego nieszczęścia, przy wsparciu dobrych ludzi można wyjść.
Redakcja "Echa Dnia" razem z fundacją Miska Zdziśka "Błękitny Promyk Nadziei" uzbierała pieniądze dla 6-letniego Mikołaja Zdeba i dzięki temu mógł mieć zrobioną operację w Paryżu.
- Mikołaj miał już przeprowadzony zabieg - mówiła na konferencji Fundacji w Jędrzejowie szczęśliwa mama.
- Do kalectwa i porażenia splotu ramiennego doszło niespodziewanie w czasie porodu. A gdyby zrobiono mi cesarskie cięcie można by było tego dramatu już na całe życie uniknąć. Ale stało się. To nieszczęście kosztowało nas sporo zdrowia, ale wzięliśmy się w garść i robimy wszystko, aby synkowi pomóc. Operacja, która kosztowała 35 tysięcy złotych, przeprowadzona na ścięgnach i kościach nadgarstka przez słynnego profesora Alaina Gilberta, trwała trzy godziny i przebiegła bez żadnych komplikacji. Teraz czeka nas półroczna codzienna, żmudna rehabilitacja. A potem rączka na pewno będzie znacznie sprawniejsza.
- Z całego serca dziękuję redakcji "Echa Dnia", fundacji Miśka Zdziśka "Błękitny Promyk Nadziei", panom Hieronimowi Siwcowi i Andrzejowi Siłakiewiczowi ze spółki HSD Chałupka $ Becher, którzy wpłacili brakujące 15 tysięcy złotych, Agnieszce Dziewięckiej, nauczycielce ze szkoły podstawowej nr 25, tam też były organizowane zbiórki, a przede wszystkim wspaniałym ludziom, którzy wpłacali pieniądze na konto fundacji - mówiła wzruszona mama. - Ta operacja to dla niego szansa na bardziej normalne życie. A sami nigdy takiej kwoty nie zdobylibyśmy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?