Rafał Bruski stawił czoła mediom [mecz]

Temperatura 0 stopni. Lekko przebijające się przez chmury słońce. Boisko odśnieżone. Zawodnicy w dobrym nastroju. Widzowie przygotowani w atrybuty do kibicowania. Tak zaczynało się spotkanie drużyny Rafała Bruskiego z przedstawicielami mediów.

Jako pierwsi niemoc strzelecką przełamali dziennikarze. Radek Fonferek przelobował bramkarza, posyłając piłkę za jego "kołnierz". Odpowiedź nadeszła dosyć szybko za sprawą szarży Rafała Bruskiego, który ograł obrońców, położył bramkarza i precyzyjnym strzałem doprowadził do wyrównania. Gdy wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się remisiem, narastające zmęczenie wykorzystali "mediowcy". Najpierw po zespołowej akcji głową do bramki skierował piłkę Sergiusz Chęsy, a następnie silnym strzałem z 20 metrów popisał się jeden z obrońców i z wynikiem 3:1 dla mediów drużyny zeszły do szatni na chwilę wytchnienia.

W drugiej połowie dziennikarze spodziewali się frontalnego ataku ze strony drużyny Rafała Bruskiego, ale nic takiego nie miało miejsca. Spokojna gra polityków przyniosła jednak skutek i po drugiej bramce Rafała Bruskiego, który wyprzedził obrońców, odżyły nadzieję na dobry wynik wśród PO. Przez dalszą część meczu trwała zażarta walka, podczas której obie druużyny miały wiele szans na zdobycie bramek. Pod koniec meczu wynik ustalił Przemek Popowski, wykorzystując dośrodkowanie Sergiusza Chęsego. Końcowy rezultat to 5:2 dla przedstawicieli bydgoskich mediów, co było najlepszą odpowiedzią na hasło, którym zagrzewał do gry swoich zawodników Rafał Bruski: "Z mediami też można wygrać".

Nadmienić należy, że kibice rozwiesili na jedną z bramek transparent o treści "Nie ma dzisiaj Dombrowicza - on nienawidzi piłki nożnej ... tak jak Bydgoszczy i Zawiszy", czym nawiązali do odmowy spotkania się na boisku przez obecnego Prezydenta Bydgoszczy.

Sztab Bruskiego grał w składzie: Rafał Bruski, Marek Moś, Adam Fórmaniak, Artur Babicki, Marcin Heymann, Michał Sławeta, Dariusz Gręzicki.

Więcej zdjęć na stronie Sztabu Wyborczego Rafała Bruskiego.

Relację z meczu przygotowała także TVP 3, którą można obejrzeć ok. piętnastej minuty Zbliżeń z 27 listopada.