Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mały Szymek z Bydgoszczy potrzebuje wsparcia

MM Bydgoszcz
MM Bydgoszcz
siepomaga.pl
Chłopczyk ma 2 latka i guza na siatkówce. Można mu jednak pomóc. Jest metoda, aby uratować oko malca, ale nie stosuje się jej w Polsce. Rodzice walczą i szpital w Londynie czeka na ich syna 3 lipca. Czasu jest niewiele, a potrzeba jeszcze pieniędzy. prowadzona jest zbiórka.

Na stronie siepomaga.pl pojawił się apel o pomoc dla małego bydgoszczanina. Trwa zbiórka funduszy na leczenie, które daje 80% szans na uratowanie oka Szymka.

Początkowo ropiało mu oczko, dostawał m.in. antybiotyki. "Rodzice czuli, że nie wszystko jest w porządu. Szymek był niespokojny. Któregoś dnia zauważyli odblask w prawym oczku synka. Wyglądało to jak zbocze góry lodowej. Od razu udali się do lekarza. Nie byli gotowi na to, co usłyszeli. USG i badanie dna oka wykazały guza na siatkówce".

Szymek dostał już 6 chemioterapii. Lekarze planowali zabieg brachyterapii, wówczas jest uszkadzany nerw wzrokowy. Malec byłby skazany na protezę oka, bez szans na jego uratowanie. Rodzice walczą o jego wzrok, pojechali na konsultację w Londynie. Guz Szymka jest bardzo duży, ale jest 80% szans na uratowanie oka. Tam chemia  chemia (melphalan) jest podawana przez tętnicę udową bezpośrednio do oka. W Polsce taka medota nie jest stosowana.

"W kwietniu guz był nieaktywny, jednak po wielkiej radości przyszedł podwójny smutek - podczas czerwcowych badań okazało się, że jest nowe aktywne ognisko guza".

Rodzice otrzymali pismo z Londynu, że czekają na Szymka 3 lipca. Zostało niewiele czasu, żeby zebrać pieniądze na pierwszą dawkę chemii. Chłopiec ma szansę widzieć. Potrzebne są pieniądze, dowolnych wpłat można dokonywać na siepomaga.pl. Potrzeba jeszcze 77 tys.zł.


Wesprzyj chłopca <- klik



Zobacz też:

Nowe Spojrzenie

Wodne potyczki

Ster na Bydgoszcz

Rusza Kino Perła

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto