3 z 19
Poprzednie
Następne
Remont ul. Leszczyńskiego w Bydgoszczy uderzył we właścicieli osiedlowych sklepów. Tracą klientów, spadły im obroty
Katarzyna Stanek od ponad 20 lat prowadzi przy ul. Leszczyńskiego delikatesy “U Jacka”.
- Przez ten czas wyrobiliśmy sobie dobrą markę - mówi. - Przyjeżdżali do nas nawet klienci spoza Bydgoszczy, m.in. z Łochowa czy Zamościa. Teraz przez te rozkopy zaglądają do sklepu coraz rzadziej. Nawet dostawcy muszą parkować kawał dalej i wożą nam towar na wózkach, bo gdy zostawią auto przed sklepem, blokują przejazd. A mieszkańcy okolicznych wieżowców wolą iść na zakupy gdzie indziej, bo do nas trzeba nadrabiać drogi. Starsze osoby skarżą się nam, że nie ma nawet kładki, by przejść przez ulicę. Mam już serdecznie dość tego remontu!