Niedawno weszły w życie przepisy, zwane "ustawą krajobrazową". Dały one samorządom do ręki oręż przeciwko m.in. ohydzie reklamowej, która szpeci od lat wiele polskich miast. - Pozwala nam ona nawet karać właścicieli prywatnych posesji, którzy z reklamą przesadzają, przysłaniając na przykład fasady starych kamienic prostymi banerami, w żaden sposób nie trzymającymi klimatu miejsca - mówi Marek Iwiński, bydgoski plastyk miejski.
Od dobrego tygodnia widać w centrum miasta pojawiające się nowoczesne, choć stylizowane na stare słupy ogłoszeniowe. Są podświetlone od wewnątrz, a klimatem pasują do zabudowy Śródmieścia. Podobne nowoczesne rozwiązania widać już m.in. na ulicach Gdańska czy Krakowa.
- Słupy stawia firma Remedia, ma wymienić wszystkie w mieście do 2018 roku - mówi Marek Iwiński. Nowe konstrukcje stoją już, m.in., na placu Wolności, na Starym Rynku, na Gdańskiej na wysokości klarysek i niedaleko skrzyżowania ze Śniadeckich. Nieoficjalnie wiadomo, że ceny reklam na nowych słupach będą wyższe, ale prawdopodobnie więcej zarobi także miasto.
- Słupy zajmują pas drogowy, więc opłaty z tego tytułu trafiają do kasy miasta - mówi Krzysztof Kosiedowski, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej. - Do wymiany jest około 60 słupów. Ponieważ firma robi to na własny koszt, wywożąc i utylizując stare konstrukcje, do końca roku ma zmienione warunki umowy. Chodzi o to, żeby uniknąć sytuacji, w której płaci się za dwa słupy - nowy i stary. Od nowego roku podpiszemy umowę według normalnych, obowiązujących stawek.
Wymiana reklam to oczko w głowie plastyka miejskiego. - Na razie, udało nam się uporządkować układ reklam na Fordońskiej i Szubińskiej - mówi Marek Iwiński. Rzeczywiście, niejednolite dotąd billboardy są już utrzymane w szarościach i mają mniejszy format.
Prognoza pogody.
źródło: TVN Meteo Active/x-news
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?