Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rozbrat Józefa Buławy z SLD

Tekst I Fot. Marietta Chojnacka
Józef Buława
Józef Buława
Od kwietnia co miesiąc 7 proc. diety radnego powiatowego Józefa Buławy wędruje na konto Stowarzyszenia "Szpital Wspólnym Dobrem".

Jedyny radny lewicy w sępoleńskiej Radzie Powiatu zawiesił aktywność w SLD. I haraczu też nie zamierza odprowadzać.

Józef Buława podkreśla, że nie występuje z SLD, ale zawiesza aktywność partyjną do listopada 2010 r.

Dlaczego? Żeby wreszcie radnym został szef sępoleńskiej lewicy Kazimierz Drogowski. - Jest zawsze pierwszy na liście, a nie wchodzi, więc nie będzie mieć we mnie konkurenta - mówi Józef Buława. - Pragnę, by w przyszłych wyborach samorządowych sępoleńska lewica uzyskała lepszy wynik i by wystartowała do wyborów skonsolidowana i bardzo aktywna.

Choć pozbawił powiatową SLD 63 zł miesięcznie, obiecał przekazać z ostatniej diety radnego powiatowego 400 zł na koszty komitetu wyborczego lewicy w 2010 r.

Wszystko po to, aby dać szansę Kazimierzowi Drogowskiemu, który od lat w każdych wyborach startuje z pierwszego miejsca na liście do Rady, ale przegrywa z Buławą. - Daję dobitny znak, że chcę, aby wreszcie pan Drogowski został radnym - informuje Buława.

Gratulujemy odwagi i dowcipu Józefowi Buławie. Wątpliwe jednak, aby to pomogło sępoleńskiej lewicy w zdobyciu mandatów w najbliższych wyborach samorządowych. Lewica w powiecie sępoleńskim nie tylko chudnie, ale przede wszystkim się starzeje. Czy wyborcy zechcą, aby ich interesy reprezentowali lewicowi geronci? Watpliwe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska