Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rycerze z Wałdowa

Marietta Chojnacka
W niedzielę po raz pierwszy odbył się Jarmark św. Mateusza, patrona wałdowskiej parafii. Nie milkną słowa uznania dla pomysłodawców i organizatorów. Niestety, nie wszystko odbyło się jak należy.

Wilkołaki na festynie

Na Jarmarku św. Mateusza w Wałdowie atrakcji nie brakowało, rywalizowali sołtysi, rycerze z Golubia Dobrzynia prezentowali kunszt średniowiecznych metod walk., a białogłowy uczyły tańców. Spore zainteresowanie wzbudziła też inscenizacja męczeńskiej śmierci św. Mateusza.

Nie brakowało zabaw i konkursów dla dzieci i dorosłych. - Tak fajnie było do północy - mówi jeden z mieszkańców Wałdowa. - Potem wieś i festyn opanowały jakieś wilkołaki czy rycerze z Wałdowa, czyli pospolici chuligani.

Według naszego Czytelnika w nocy z niedzieli na poniedziałek dali popis swoich możliwości. Zdemolowali ogródek i poprzewracali znaki drogowe.

Rozróba psuje renomę

W Komendzie Powiatowej Policji w Sępólnie nic o demolowaniu mienia prywatnego i publicznego w Wałdowie nie wiedzą.

Być może poszkodowani lub świadkowie wyczynów rycerzy z Wałdowa nie chcieli donosić na sąsiadów. - Mnie też nie zależy na ukaraniu winnych - _dodaje wałdowianin. - Mam nadzieję, że przeczytają to i zastanowią się nad swoim zachowaniem. Jarmark św. Mateusza to świetny pomysł i wart rozpropagowania. Kto jednak będzie chciał w nim wziąć udział, jeśli będzie dochodzić do rozrób? _

O kulturalniejszej części Jarmarku św. Mateusza w Wałdowie na str. 13.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska