Rynek uzdrowiska

Pół żartem, więcej serio

We wtorek, 1 kwietnia, przedstawicielom inowrocławskich mediów zaprezentowano koncepcje przebudowy inowrocławskiego Rynku. Tym razem prezydent i jego urzędnicy zrobili dziennikarzom prima aprilisowy kawał. Większość rozpoczęła relacje o planach względem Rynku od opisywania fontanny w kształcie bryły soli i tryskających wokół gejzerów wody. Każdy już widział turystów fotografujących się z tym cudem w tle. Niestety. Prima aprilis, bo się pomylisz. Bryła soli okazała się tylko żartem. Choć szkoda, bo przedstawiona podczas konferencji komputerowa wizualizacja była ciekawa. Na szczęście tylko wodotrysk był żartem. Reszta dotycząca przebudowy Rynku jest prawda.

Nowa nawierzchnia

- Pracownia architektoniczna przedstawiła nam kilka koncepcji Rynku. Plac zostanie "wyczyszczony" ze stojących teraz na nim obiektów - skomentował Ireneusz Stachowiak, zastępca prezydenta miasta.

Zniknie z niego obiekt gastronomiczny, a także obecna fontanna wraz z sąsiadującą z nią zabudową. Zmieni się też nawierzchnia Rynku i otaczających go chodników. Pokryty ma on być naturalnym kamieniem. Wzór jego ułożenia jest jeszcze do ustalenia. - Zamierzamy też mocno ograniczyć ruch samochodów wokół centralnego placu miasta, a ostatecznie całkowicie go zamknąć - dodał podczas konferencji Stachowiak.

Rynek z tramwajem

Na skraju placu od strony południowej i północnej rosnąć będą drzewa. W pobliżu wejścia na "Królówkę" pojawi się duży słup ogłoszeniowy, wzorowany na konstrukcjach przedwojennych. Przy wlocie w ulicę Świętego Ducha na szynach stanie tramwaj. - Będzie on pełnił funkcję punktu informacji turystycznej i malutkiej kawiarenki - informowała Aleksandra Dolińska-Hopcia, naczelnik wydziału inwestycyjnego ratusza.

Na Rynku nie zabraknie jednak fontanny. Znajdzie się ona w centrum placu. Jej projekt zlecony zostanie artystom plastykom. Na płycie znajdzie się też tzw. poidełko. Tryskać z niego będzie zdatna do picia woda. W koncepcjach są miejsca na ogródki piwne. Zajmować będą one uliczkę po stronie wschodniej Rynku. - To ta część placu, która przez większość dnia jest nasłoneczniona - podkreśliła pani naczelnik.

Przebudowę Rynku w znacznej części sfinansować ma Unia Europejska. Prace ruszą po tegorocznych letnich wakacjach lub na w przyszłym roku na wiosnę.

(fi)