W gminie Dobrzyń nad Wisłą, mimo że od wyborów już dawno minął miesiąc, na drzewach wciąż jeszcze wiszą plakaty z wizerunkami kandydatów, którzy do parlamentu nie weszli. Najwięcej jest plakatów z logo Samoobrony. Z banerów z kolei spoglądają kandydaci PSL-u, w tym starosta lipnowski Krzysztof Baranowski. A przecież termin na porządki po wyborach minął.
Co na to starosta Baranowski? Wczoraj obiecał nam, że jego banery wyborcze są zaklejane. - Firma robiła to w ostatnich dniach, może nie wszędzie jeszcze dotarła - tłumaczy. Starosta zapewnił, że w najbliższych kilku dniach firma dokończy dzieła i banery z materiałami reklamującymi go jako kandydata znikną.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Plan urodzinowy Richardson: wyjazd z byłym mężem i byłym partnerem, ale bez gangstera
- Wszyscy patrzyli na wyeksponowane krągłości Romanowskiej na ściance. Stylista ocenia
- Iwona z "Sanatorium" straciła dziecko i męża. To wyznanie złamało nam serca
- Wspólny występ Roksany Węgiel i Kevina Mgleja w cieniu tragedii. Znamy szczegóły