Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Samotne matki dostały szansę

Redakcja
fot. sxc
Zaliczka alimentacyjna pod lupą Trybunału.

Odmawianie prawa do zaliczki alimentacyjnej dziecku wychowywanemu przez matkę związaną formalnie lub nieformalnie z innym mężczyzną niż ojciec dziecka, jest niezgodne z konstytucją - orzekł Trybunał Konstytucyjny.

Sędziowie udzielili w poniedziałek odpowiedzi na połączone pytania prawne wojewódzkich sądów administracyjnych z Gdańska, Bydgoszczy i Łodzi, dotyczące zasad przyznawania tego świadczenia, które zastąpiło częściowo wypłaty z Funduszu Alimentacyjnego. Fundusz ten został zlikwidowany ustawowo w 2007 r., a następnie został przywrócony - ruszy 1 października tego roku.

Pomoc tylko dla samotnych
Sprawa dotyczyła matek, które po rozwodzie zawarły kolejne małżeństwa lub pozostawały w konkubinacie z innymi mężczyznami. Gdy egzekucja alimentów od ojców dzieci okazywała się bezskuteczna, występowały o zaliczkę alimentacyjną - świadczenie wypłacane z budżetu państwa, za które następnie ścigano dłużnika - ojca dziecka. Przepisy ustawy mówią jednak, że taką zaliczkę mogą dostać jedynie osoby samotnie wychowujące dziecko.

Wylanie dziecka z kąpielą
Urzędy, a także Samorządowe Kolegia Odwoławcze odmawiały więc udzielenia tego świadczenia, bo uznawały, że taka matka nie jest osobą samotnie wychowującą dziecko, skoro zamieszkuje z konkubentem lub drugim mężem.

Zgodnie z ustawową definicją osoba samotnie wychowująca dziecko to: panna, kawaler, osoba pozostająca w separacji orzeczonej prawomocnym wyrokiem sądu, osoba rozwiedziona, wdowa lub wdowiec, jeżeli wspólnie nie wychowuje dziecka z ojcem lub matką dziecka. Wczoraj zarówno przedstawiciel Sejmu Marek Wikiński, jak i prok. Grażyna Grodzińska wnieśli o uznanie przepisów za niezgodne z konstytucją. Wikiński podkreślał, że intencją parlamentu było "lepsze adresowanie pomocy publicznej osobom naprawdę jej potrzebującym i ograniczono liczbę korzystających z państwowych wypłat alimentacyjnych z 500 tysięcy do 300 tysięcy, ale uruchomiło to lawinę pozwów rozwodowych lub o separację - by nadal móc pobierać zaliczkę alimentacyjną dla samotnie wychowujących dziecko.

Według sędziów Trybunału, sprzeczne z konstytucyjną zasadą ochrony rodziny jest uzależnianie świadczenia pomocy publicznej od tego, czy będący w trudnej sytuacji materialnej rodzic dziecka jest związany z innym partnerem, bo chodzi przecież o to, by to dziecku zapewnić lepsze warunki.

Albo małżeństwo, albo pieniądze
Trybunał podkreślił, że skutkiem takiej praktyki jest zmuszanie rodziców do pozostawania w stanie wolnym, by można było się ubiegać o zaliczkę - a to stoi w sprzeczności z obowiązkiem państwa dbania o rodzinę. "Takie niejasne przepisy skłaniają też do stwarzania sytuacji pozorującej rozpad rodziny - a rodzina, małżeństwa i dzieci, są pod szczególną ochroną konstytucji" - dodał sędzia.

Podkreślił, że wyrok może być przesłanką do otwarcia drogi prawnej dla rodzin w trudnej sytuacji materialnej, wychowujących dzieci z poprzedniego, nieistniejącego już związku jednego z małżonków lub partnerów - ale o tym decydują uprawnione organy państwowe.

"Wyrok jest ostateczny. Zamykam rozprawę i posiedzenie Trybunału Konstytucyjnego w dniu dzisiejszym" - powiedział na koniec przewodniczący rozprawie prezes TK Jerzy Stępień, nie dodając nic ponad to, choć orzekał w Trybunale po raz ostatni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska