Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Seler naciowy

Nasze Dobre 2017
W ostatnich latach seler naciowy zyskał na popularności, można znaleźć go w większości sklepów. Pochodzi nie tylko z importu, produkowany jest również w Polsce.

Jednym z większych producentów selera jest członek Grupy Producentów Agros Sp. z o.o., spod inowrocławskiego Cieślina.
Seler naciowy znany jest od czasów starożytnych. W Egipcie ceniono go za właściwości zdrowotne – na jego bazie przygotowywano leki na różne schorzenia. Z takim przeznaczeniem seler trafił również do Rzymu i Grecji, gdzie zaczął być jednak stosowany jako przyprawa. Do Polski trafił prawdopodobnie na początku XVI wieku z Włoch.

Dziś wiemy, że seler naciowy to nie tylko doskonała przyprawa. Może być spożywany jako przekąska w towarzystwie dipów, jako składnik sałatek i dań na ciepło, być bazą do koktajli i drinków lub stanowić dodatek do zup lub innych potraw, podkreślając ich smak oraz wydłużając okres przydatności do spożycia.

Seler naciowy znany jest też ze swoich właściwości dietetycznych – jedząc go spalamy więcej kalorii niż dostarczamy! Mimo to, cieszy się doskonałymi właściwościami odżywczymi (liczne witaminy i związki mineralne) oraz prozdrowotnymi – korzystnie oddziałując na ludzi organizm w przypadku schorzeń układu pokarmowego, wątroby, nerek, w chorobach reumatycznych i gośćcowych. Seler naciowy jest też naturalnym afrodyzjakiem.

Warto sięgnąć po seler i przekonać się o jego właściwościach samemu, a także wypróbować go podczas kulinarnych poszukiwań.

GŁOSOWANIE

Grupa Producentów AGROS Sp. z o.o.

SMS o treści: PRZ.8 pod numer 72355 (koszt 2,46 zł z VAT)

**Klikaj:

Seler naciowy

**

Sponsor Finału Nasze Dobre 2017

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska