Serial dla dorosłych

Już w kwietniu rozpoczną się zdjęcia do nowego serialu według bestsellerowej powieści "Dom nad rozlewiskiem" Małgorzaty Kalicińskiej. Po kilkutygodniowym castingu wyłoniono obsadę. Efekty pracy filmowców zobaczymy jesienią w telewizji Polsat.

Książka Małgorzaty Kalicińskiej znalazła aż 50 tys. nabywców, co - jak na kraj średniej wielkości - jest znakomitym wynikiem. Do księgarń trafiła już jej kontynuacja, "Powroty nad rozlewiskiem", a wkrótce ukaże się trzeci tom opowieści o ludziach z Mazur.

Książka prawdopodobnie nigdy by nie powstała, gdyby nie bankructwo ośrodka szkoleniowo-konferencyjnego, który Małgorzata Kalicińska zbudowała wraz z mężem na Mazurach. Przyszła autorka bardzo przeżyła tę plajtę. Twierdzi, że był to dla niej olbrzymi cios, po którym długo nie mogła się pozbierać. To córka poradziła jej, żeby zajęła się pisaniem wspomnień o rodzinie. Jednak - zamiast wspomnień - zaczął powstawać "Dom nad rozlewiskiem". Początkowo książka miała spocząć w szufladzie autorki. Jednak córka ponownie zdopingowała matkę, która wysłała gotową powieść do kilku wydawców. Książka spodobała się w Wydawnictwie ZYSK i S-KA. Wkrótce trafiła na listę bestsellerów.

Główną bohaterką "Domu nad rozlewiskiem" jest Małgosia, energiczna kobieta po czterdziestce. W życiu Małgosi tylko na pozór wszystko jest na swoim miejscu. Jest mężatką, ale z mężem łączy ją tylko dorastająca córka i wzajemny szacunek. W tym związku brakuje prawdziwej miłości. Przełom następuje, kiedy zostaje zwolniona z pracy w agencji reklamowej. Szefowie dają jej do zrozumienia, że jest za stara i nie może być tak kreatywna, jak jej młodsi koledzy. Początkowo łudzi się, że znajdzie inną pracę, ale po kilku rozmowach kwalifikacyjnych przekonuje się, że ma nikłe szanse. Kobieta wpada w depresję. W końcu za radą córki i teściowej decyduje się na wyjazd na Mazury. Nie jest to zwykła wycieczka-ucieczka. Na Mazurach mieszka matka Małgosi, której ta nie widziała od dziecka. Żeby teraźniejszość stała się znośna, bohaterka musi rozliczyć się z przeszłością.

Matka Małgosi, Basia, okazuje się być pogodną i energiczną panią po sześćdziesiątce. Mieszka wraz z Kaśką, niepełnosprawną umysłowo kobietą, która jako dziecko została przygarnięta przez jej matkę. W domu nad rozlewiskiem Małgosia odzyskuje spokój ducha i znajduje swoje miejsce na ziemi.

Długo trwały poszukiwania aktorki do roli Małgosi. Okazało się, że wśród aktorek po czterdziestce trudno było znaleźć taką, która spełniałaby oczekiwania twórców.

W końcu zdecydowano, że rolę zagra Edyta Olszówka, która co prawda nie ma jeszcze czterdziestu lat, ale na pewno ma szansę zbliżyć się do wizerunku bohaterki powieści. W jej matkę wcieli się Małgorzata Braunek - i ten wybór wydaje się bardzo dobry. Natomiast Kaśkę, kobietę o umyśle dziecka, zagra Hanna Śleszyńska i na pewno czeka ją bardzo interesujące doświadczenie aktorskie.

Casting na rolę córki Małgosi wygrała Natalia Rybicka, która dała się już poznać jako utalentowana aktorka młodego pokolenia.

Na Mazurach Małgosia zaprzyjaźnia się ze sklepową Elwirą. Jest to inteligentna, urodziwa i niezależna dziewczyna. Na pewno nie nadaje się na potulną towarzyszkę życia któregoś z miejscowych mężczyzn. Dlatego Elwira ma problem ze znalezieniem partnera. W tę wyrazistą postać wcieli się Sonia Bohosiewicz, której kariera od zeszłego roku i znakomitej roli w filmie "Rezerwat" nabrała dużego przyśpieszenia.

Będzie to serial zdominowany przez kobiety, ale nie zabraknie w nim mężczyzn. Bohaterka zakocha się w przystojnym mężczyźnie "z odzysku", który okaże się alkoholikiem. Również jej matka nie odmawia sobie prawa do miłości. A zatem Polsat szykuje opowieść o dorosłych ludziach dla dorosłych.