Sezon turystyczny w Toruniu w pełni. Co przyciąga ich do tego miasta? Sprawdź!

Toruń odwiedzają głównie Polacy, stanowią około 80 proc. turystów. Dominują mieszkańcy województwa mazowieckiego, za nimi podążają zwiedzający z Pomorza, Wielkopolski czy województwa łódzkiego.

- Na pewno łodzian przybędzie, kiedy zbudują autostradę - twierdzi Szymon Wiśniewski, dyrektor ośrodka informacji turystycznej. - W przypadku turystów zagranicznych przeważają Niemcy, później Anglosasi, Francuzi, Hiszpanie, Włosi. Od ubiegłego roku wzrosła liczba Rosjan. Pojedynczy turyści trafiają się z najbardziej egzotycznych miejsc. Przybył do Torunia między innymi obcokrajowiec z argentyńskiej Ushuaii - najbardziej na południe wysuniętego miasta na świecie.

Przeczytaj także: Sezon turystyczny w Toruniu? Otwarty! [zdjęcia]
Kopernik, pierniki i Starówka - to z nimi głównie kojarzy się Toruń. - Turyści chcą też poczuć atmosferę gotyckiego miasta - zaznacza dyrektor OIT-u. - Przyjeżdżają w konkretnych celach, jak zwiedzanie fortyfikacji czy poznanie historii obozu jenieckiego z czasów wojny.

OIT od maja do września organizuje weekendowy, dwugodzinny "Spacer z przewodnikiem" za jedyne 6 zł. Przyłączyło się do niego już tysiąc osób, więcej niż rok temu. - To głównie osoby spoza Torunia, a przecież wielu rdzennych mieszkańców nigdy nie zwiedzało miasta z przewodnikiem - nie oglądali panoramy z wieży Ratusza czy nie dotykali dzwonu Tuba Dei - mówi Szymon Wiśniewski.

Do głównych atrakcji miasta na pewno można dodać Dom Kopernika, Palnetarium, Dom Eskenów, w którym wyświetlana jest historia Torunia w 3D, w tej samej technologii film w śś. Janach o historii katedry czy wieczorny spektakl "Komturia" w ruinach zamku krzyżackiego.

W ubiegłym roku Toruń odwiedziło 1,6 mln turystów. Statystyczny odwiedzający zostawił w naszym mieście ok. 300 zł.