Siedliska zbrodni i występku na Dolnym Śląsku. Oto powiaty w których jest najniebezpieczniej [TOP 10]
Oto siedliska zbrodni i występku na Dolnym Śląsku [TOP 10]
Gdzie na Dolnym Śląsku dochodzi do największej liczby przestępstw? Główny Urząd Statystyczny zebrał i ujawnił dane za I półrocze 2019 roku, pochodzące z 380 powiatów i miast na prawach powiatu w całym kraju. Ogółem w Polsce w tym czasie doszło do 423 455 przestępstw, co daje 110 tego typu zdarzeń na 10 tys. mieszkańców. GUS wziął pod uwagę wszystkie tzw. przestępstwa stwierdzone, czyli takie, które zostały potwierdzone przez policję w zakończonych postępowaniach oraz oficjalnie uznane za przestępstwa. Chodzi zarówno o występki przeciwko życiu, zdrowiu, jak i przeciwko mieniu. Przypomnijmy za Kodeksem karnym z 1997 roku, że przestępstwo jest to zbrodnia lub występek ścigany z oskarżenia publicznego lub z oskarżenia prywatnego, zgodnie z Kodeksem karnym skarbowym - jest to przestępstwo skarbowe.
Z danych GUS wynika, że wskaźnik przestępczości na 10 tys. mieszkańców waha się w Polsce od 30 w powiecie kolbuszowskim do 614 w Nowym Sączu. Aż w 15 dolnośląskich powiatach, przekracza średnią krajową czyli 110. Na kolejnych slajdach prezentujemy 10 powiatów, w których w pierwszym półroczu tego roku, najczęściej łamano prawo. W rekordowym powiecie nawet ponad trzykrotnie częściej niż średnia dla całej Polski.
