Żaden z radnych nie skomentował ubiegłorocznej straty. Z czego ona wynika?
Strata do podziału
Z przedstawionego do materiału sesyjnego bilansu wynika, że spółka zanotowała 200 tys. zł straty. Zarząd proponuje pokryć ją z dopłat wspólników, czyli z budżetów Chojnic, gminy Chojnice, powiatu tucholskiego i gminy Konarzyny. O wyjaśnienie, skąd ta różnica między wpływami a wydatkami, zapytaliśmy prezesa Promocji Regionu Chojnickiego Romana Guzelaka. - Oj, rokrocznie mam wyjaśniać z czego bierze się ta strata? - _wzdycha Guzelak. - _Wynika ona z charakteru działalności naszej spółki. Znajdujemy dodatkowe pieniądze. Do każdej złotówki, którą dostajemy od wspólników, dokładamy 1,20 zł.
Promocja to nie Wodociągi
I tak w ub. roku Promocja dostała 230 tys. zł, a do tej puli dołożyła jeszcze 250 tys. zł. Mimo takich wyników do działalności trzeba będzie jeszcze dołożyć, by pokryć ubiegłoroczną stratę. - Staramy się sprzedawać różne materiały, ale niestety, nie jesteśmy Miejskimi Wodociągami - _mówi Guzelak. - _Ludzie nie muszą u nas kupować. To zupełnie inna działalność.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Orman pokazała córkę na imprezie. Kilka godzin wcześniej rozegrała się tragedia
- Żegnał Romusia, współtworzył "Plebanię". Zmarł ksiądz Bartmiński. Długo cierpiał
- Rutkowski zabrała dzieci i wyleciała z Polski. Tak wygląda krótko przed drugim ślubem
- Rosiewicz trafił do szpitala. Przeszedł wielogodzinną operację [TYLKO U NAS]