Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Slalom gigant...

(kp)
Nawierzchnia wielu włocławskich ulic przypomina ser szwajcarski. Tak źle - jak twierdzą kierowcy - nie było dawno.

     Niektórzy przyrównują obecną sytuację do skutków "zimy stulecia" w 1979 r. Miejski Zarząd Dróg liczy, że w najbliższych kilku tygodniach "Drogtom", który wykonuje bieżące naprawy, upora się z najpilniejszymi robotami. W pierwszej kolejności likwidowane są wyboje, czyli ubytki w jezdni głębsze niż 4 cm. A nie brakuje takich, w których można uszkodzić koło lub zawieszenie auta.
     Nikt chyba nie zna lepiej topografii ubytków i wybojów na włocławskich ulicach, jak taksówkarze. - Jak na razie ani ja nie uszkodziłem samochodu, ani żaden z moich kolegów - mówi Roman Ruszkowski z "Taxi-Kujawy". - Po prostu jeździmy ostrożnie wiedząc, że dziur w jezdniach jest bez liku. Najgorzej jest chyba na międzynarodowej "jedynce". Trzeba też bardzo uważać niemal na całej długości ulicy Płockiej. Takich ulic mógłbym jeszcze wymienić wiele. Na szczęście, służby drogowe wzięły się do roboty nie czekając na wiosnę. Na długo jednak takie "łatanie" nie wystarczy...
     Z głównych ulic miasta najbardziej ucierpiała "jedynka". Ale sporo pracy jest także na Płockiej (od al. Kazimierza Wielkiego do granic miasta), Kruszyńskiej, Grodzkiej, Wyszyńskiego, Kapitulnej, Kaliskiej, Wiejskiej. Można powiedzieć, że trwa permanentny remont. Część wybojów przykryły teraz olbrzymie kałuże wody, kierowcy nie widzą więc pułapek, na których można uszkodzić auto. Miasto przezornie ubezpieczyło się na wypadek ewentualnych roszczeń ze strony zarówno pieszych, jak i kierowców.
     Codziennie pracują trzy, cztery recyklery wylewające na jezdnie od ośmiu do dziesięciu ton masy. Zima drogo nas wszystkich kosztuje. Dziennie na łatanie włocławskich "dziur" MZD wydaje ok. 8 tys. zł.
     PIOTR KOSSEDA
, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg: - Koszty remontów, także ulic będących ciągami dróg krajowych, pokryć musimy z własnej kieszeni. Powiatom, w tym również grodzkim, przekazano kompetencje i zadania, ale jak w wielu innych dziedzinach, także w drogownictwie nie poszły za tym pieniądze. Te zimowe wydatki nie zagrożą jednak naszym planom inwestycyjnym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska