Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śpiący, ale potrzebny?

Grzegorz Fryca
Kierowcy denerwują się na ul. Wiśniowej w Chojnicach. Kilka dni temu robotnicy położyli tam "śpiącego policjanta", czyli próg spowalniający.

     Nasz Czytelnik uskarżał się na pomysł władz, które zleciły wykonanie progu na ulicy, którą jeżdżą do szpitala karetki pogotowia. - Tam, gdzie liczy się każda chwila, pojazdy muszą się zatrzymywać i redukować biegi, by nie urwać zawieszenia - ubolewa chojniczanin.
     Zarzuty zdecydowanie odpierają w Urzędzie Miejskim. - To nieprawda, że jest to wymysł władz - mówi Arseniusz Finster, burmistrz Chojnic. - Budowę progu wymusili sami mieszkańcy osiedla, gdyż kierowcy nie respektowali ograniczenia prędkości i urządzali wyścigi. W planach miały być zbudowane dwa, ale pomysł nie przeszedł. Droga jest tylko rezerwowym dojazdem do szpitala, a w planach jest zbudowanie wjazdu od ulicy Morozowa.__Najważniejsze, żeby było bezpieczniej.
     Jak się dowiedzieliśmy, wymiary progu, który jednocześnie stał się przejściem dla pieszych, są zgodne z normami. Kierowcy będą musieli się z tym pogodzić i zdjąć nogę z gazu. Burmistrz zapowiada budowę dalszych progów, a niedługo może na środku drogi wyrosną ... drzewka. Tak spowalnia się ruch na Zachodzie.
     

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska