Sprawdź, czy nie łamiesz przepisów podczas plażowania nad polskim morzem. Czego nie wolno robić nad Bałtykiem?

Latem tłumnie ruszamy nad Bałtyk, ciesząc się słońcem, plażą i morskimi kąpielami. Warto jednak pamiętać, że plażowanie wiąże się z przestrzeganiem pewnych zasad i zakazów, które mogą nas zaskoczyć. Sprawdź, czy nie łamiesz przepisów podczas wypoczynku nad polskim morzem.

Jednym z nietypowych zakazów, z którymi możesz się spotkać nad Bałtykiem, jest zakaz smażenia ryb w wynajmowanych apartamentach. W wielu popularnych kurortach, takich jak Łeba, Władysławowo czy Jastarnia, złamanie tego zakazu może kosztować nawet 600 zł. W Mielnie kara za smażenie ryb w apartamencie może wynieść aż do 2000 zł. W Pobierowie zakaz ten jest jeszcze bardziej restrykcyjny – tam w ogóle nie wolno przygotowywać posiłków w hotelach czy pokojach.

Czytaj też: Aktualna mapa sinic 2024. Sprawdź, które kąpieliska zamknięto i czym grozi kontakt z sinicami

Niektóre miejscowości nadmorskie wprowadzają również inne zakazy, które mogą wydawać się dziwne. Na przykład w Ustroniu Morskim obowiązuje zakaz chodzenia w butach na obcasie w niektórych obiektach noclegowych, a także bezwzględny zakaz palenia tytoniu. Zakazy te mają na celu zapewnienie ciszy i uniknięcie nieprzyjemnych zapachów, co jest szczególnie ważne w zatłoczonych kurortach.

Chociaż plażowanie nad Bałtykiem jest niezwykle popularne, należy pamiętać, że biwakowanie na plaży jest surowo zabronione. Rozstawienie namiotu bez zgody odpowiednich władz może skutkować mandatem w wysokości do 500 zł. Wyjątek stanowi uzyskanie indywidualnej zgody od Urzędu Morskiego, co jest jednak rzadkością. Warto zaznaczyć, że spanie na plaży jest dozwolone na kocu lub w śpiworze, ale bez możliwości rozstawiania namiotu.

W Polsce przepisy zabraniają również wchodzenia na wydmy, co jest działaniem podlegającym karze grzywny w wysokości 50 złotych, na mocy artykułu 81 kodeksu wykroczeń. Wydmy są wrażliwym ekosystemem, podatnym na zniszczenie, dlatego ich ochrona i zachowanie w niezmienionym stanie jest kluczowe.

Kolejnym zakazem, o którym warto wiedzieć, jest zakaz załatwiania potrzeb fizjologicznych do morza oraz zakaz podchodzenia do falochronów. Obydwa zakazy mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa i higieny na plażach. Przestrzeganie tych zasad jest nie tylko wymogiem prawnym, ale również oznaką szacunku dla innych plażowiczów oraz środowiska naturalnego.

Przed wyjazdem nad Bałtyk warto zapoznać się z obowiązującymi tam zakazami i regulaminami, aby uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek i kar finansowych. Pamiętaj, że nieznajomość przepisów nie zwalnia cię z ich przestrzegania. Przestrzegając lokalnych zakazów i zaleceń, możesz cieszyć się spokojnym i bezpiecznym wypoczynkiem nad polskim morzem. Przygotuj się odpowiednio i baw się dobrze, pamiętając o szacunku dla innych i otaczającej cię przyrody.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Stronę Podróży codziennie. Obserwuj Stronę Podróży!

Zobacz też: Czy to nowy trend na polskich plażach? Namioty plażowe wyparły parawany

Źródła: podroze.wprost.pl, geekweek.interia.pl